Próba zamachu? 23-latek chciał zdetonować auto przed jednym z komisariatów

Artykuł
Zdjęcie ilustracyjne.
wikimedia.org

"Doszło do usiłowania zabójstwa policjantów. Zatrzymany został 23-latek, który chciał zdetonować auto pod jednym z warszawskich komisariatów" - informuje na Twitterze Komenda Stołeczna Policji.

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że mężczyzna podjechał w weekend pod jeden z komisariatów i zaczął wielokrotnie używać klaksonu, by "ściągnąć w okolice auta jak najwięcej policjantów". Do eksplozji na szczęście nie doszło, a mężczyzna został obezwładniony i trafił do policyjnego aresztu.
 

"Doszło do usiłowania zabójstwa policjantów. Zatrzymany został 23-latek, który chciał zdetonować auto pod jednym z warszawskich komisariatów" - informuje na Twitterze Komenda Stołeczna Policji.

- Dla dobra śledztwa nie podajemy w tym momencie więcej informacji. Mogę tylko dodać, że mężczyzna prawdopodobnie planował wysadzić w powietrze również samego siebie, wraz z samochodem. Na szczęście mu się nie udało - mówi Onetowi nadkomisarz Sylwester Marczak, rzecznik Komendy Stołecznej Policji. 

Jak udało nam się dowiedzieć nieoficjalnie, z oceny ekspertów wynika, że skonstruowana przez 23-latka bomba miała tak dużą siłę rażenia, że gdyby doszło do eksplozji, poszkodowani mogli zostać nie tylko policjanci z komisariatu, ale również mieszkańcy pobliskich bloków.

"Materiały zabezpieczone do sprawy wskazują jednoznacznie na planowanie zabójstwa policjantów" - informuje w kolejnym wpisie Policja.

"Zdecydowane kroki podjęła prokuratura. Wnioskowano o areszt dla mężczyzny. Sąd przychylił się do tego wniosku, stosując taki środek zapobiegawczy na okres trzech miesięcy" - czytamy w dalszej części wpisu.

Policja: ostatnie tygodnie to niebywały hejt

W kolejnym wpisie na Twitterze, Komenda Stołeczna Policji wyraziła niepokój - jak twierdzi - falą hejtu, która wylała się na funkcjonariuszy policji.

"Mieliśmy do czynienia z groźbami, które były kierowane nie tylko do nich, ale również ich rodzin. Tym razem mamy jednak do czynienia z realnym zagrożeniem życia policjantów" - komentuje KSP na Twitterze.

Źródło: materiały prasowe

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy