Premier o polskiej prezydencji w V4: przypada na okres kryzysu, ale wierzę, że doskonale sobie poradzimy

Artykuł
premier Mateusz Morawiecki
PAP

Sojusz polsko-węgierski jest dla mnie szczególnie ważny, a jak pokazał ostatni szczyt w Brukseli - jest on również skuteczny i może przynosić wielkie owoce całej Grupie Wyszehradzkiej i Europie Środkowej - powiedział w sobotę premier Mateusz Morawiecki.

W tym roku Polska rozpoczyna roczną prezydencję w Grupie Wyszehradzkiej; przypada ona na niezwykły okres kryzysu gospodarczego i walki z koronawirusem; to wielkie wyzwania, ale wierzę, że doskonale sobie z nimi poradzimy - podkreślił w sobotę premier Mateusz Morawiecki.

Morawiecki we wpisie na Facebooku poinformował, że jednym z najważniejszych celów, jaki widzi w tej chwili, "jest jednoczenie Polaków wokół ambitnych projektów, które pomogą nam pokonać kryzys i zmaterializować ideę solidarności - tej wewnętrznej - polskiej, jak i międzynarodowej - europejskiej".

Jak dodał, ma na myśli Centralny Port Komunikacyjny Solidarity Transport Hub Poland, przekop Mierzei Wiślanej, drogę Via Carpathia. W ocenie Morawieckiego te projekty infrastrukturalne wzmocnią nie tylko bezpieczeństwo ekonomiczne i militarne Polski, ale całej grupy V4.

- Węgry i Premier Viktor Orban doskonale to rozumieją - z tym narodem łączą nas wspólne doświadczenia historyczne, a zwłaszcza walka z komunizmem i narzucanymi nam ograniczeniami. Sojusz polsko-węgierski jest dla mnie szczególnie ważny, a jak pokazał ostatni szczyt w Brukseli - jest on również skuteczny i może przynosić wielkie owoce całej Grupie Wyszehradzkiej i Europie Środkowej - podkreślił premier. Zachęcił też do lektury wywiadu, którego udzielił węgierskiemu dziennikowi "Magyar Hirlap".

1 lipca rozpoczęła się polska prezydencja w Grupie Wyszehradzkiej. Jest to już szóste roczne, rotacyjne polskie przewodnictwo w V4, które potrwa do 30 czerwca 2021 r. 

Źródło: PAP

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy