Premier Kanady: Nie sadzę aby Rosja pod rządami Putina przynależała do G7

Artykuł
Flickr/ World Economic Forum/CC BY-NC-ND 2.0

– Kanada będzie bardzo, bardzo mocno sprzeciwiać się temu, by Putin zasiadł kiedykolwiek znów za tym stołem. Powrót Rosji wymagałby konsensusu, a do tego konsensusu po prostu nie dojdzie – stwierdził w wywiadzie dla Associated Press premier Kanady Stephen Harper, odnosząc się do nieobecności Rosji na spotkaniach G7.

Premier Harper udzielił wywiadu krótko przed wizytą na Ukrainie oraz podróżą na szczyt G7 w Niemczech (7-8 czerwca).

Jak podkreślał Harper w rozmowie z dziennikarzem The Associated Press, jego zdaniem "nie ma takiej możliwości, aby Rosja pod rządami Putina zmieniła się na lepsze".

– Rosja nie tylko celowo próbuje być strategicznym rywalem (...) ale też celowo przeciwdziała tym dobrym rzeczom, które usiłujemy osiągną – mówił premier Kanady.

–  Nie sadzę aby Rosja pod rządami Putina przynależała do G7. Kropka (...) Powrót Rosji wymagałby konsensusu, a do tego konsensusu po prostu nie dojdzie –  dodał Harper, odnosząc się do wykluczenia w zeszłym roku Rosji ze spotkań najbardziej rozwiniętych krajów świata. Rosja została wykluczona ze spotkań ze względu na dokonanie aneksji Krym oraz naruszanie suwerenności i integralności terytorialnej Ukrainy.


Czytaj więcej:

Silny ostrzał pozycji ukraińskich pod Mariupolem, Donieckiem i Gorłówką

Źródło: globalnews.ca, foxnews.com, www.cbc.ca

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy