Potężny pożar w zakładach chemicznych na północy Francji. Zamknięto pobliskie szkoły, mieszkańcy mają pozostać w domach

Artykuł
zrzut ekranu: youtube / FRANCE 24

W fabryce w Rouen na północy Francji wybuchł potężny pożar - płoniemie objęły część zakładu, w której są produkowane środki chemiczne. Unoszący się nad fabryką dym jest widoczny z odległości kilku kilometrów. Mieszkańcy okolicznych miast mają pozostać w domach.

 

Straż pożarna dostała zgłoszenie w nocy. 

Jak podają agencje informacyjne, do rana nie udało się ugasić pożaru.

Wg świadków, przed pojawieniem się ognia słychać było ekslpozje.

Razem z płomieniami, pojawiła się olbrzymia chmura czarnego dymu, którą widać z kilku kilomentów.

 

 

 

W promieniu 500 m wokół zakładu utworzono kordon bezpieczeństwa. 

Media informują, że w pobliskich gminach, w szkołach i żłobkach odwołano zajęcia a mieszkańcy okolicznych miast zostali poproszeni o pozostanie w swoich domach. O 7:30 uruchomiono syreny alarmowe z sygnałem ostrzegawczym. 

Z pożarem chemikaliów walczy 200 strażaków.

Według kierownictwa przedsiębiorstwa i ratowników, nikt nie został poszkodowany.

 Na razie nie wiadomo co było przyczyną pojawienia się ognia.

 

 

Źródło: IAR, france24.com

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy