Policjant zastrzelił kierowcę. "Był znany w przeszłości, m.in. za kierowanie bez uprawnień i pod wpływem środków odurzających"

Artykuł
Młodszy inspektor Mariusz Ciarka, rzecznik Komendy Głównej Policji
Telewizja Republika

– Ranny policjant jest obecnie w szoku, jest pod opieką psychologiczną, to jest niewątpliwie przeżycie i duży szok – mówił na antenie Telewizji Republika, młodszy inspektor Mariusz Ciarka, rzecznik Komendy Głównej Policji.

W Szczecinie policjant zastrzelił kierowcę, który nie zatrzymał się do kontroli. W programie "Republika na Żywo" zdarzenie to komentował młodszy inspektor Mariusz Ciarka, rzecznik Komendy Głównej Policji.

– Na chwilę obecną wyjaśniamy dokładnie okoliczności tego zdarzenia. Jeszcze prokuratorzy i policjanci pracują na miejscu. Około godziny 10:15 policjanci zatrzymali do kontroli samochód Seat Ibiza. Kierujący pojazd nie zatrzymał się do kontroli, zaczął uciekać. Następnie policjanci w jednym z miejsc pod Szczecinem ujawnili ten pojazd. Kiedy policjant podchodził do samochodu w tym momencie kierujący ruszył, potrącając policjanta. Niemal równocześnie policjant, mimo potrącenia oddał strzał ostrzegawczy. Mimo potrącenia policjanta kierowca nie zatrzymał się, jechał dalej. Wtedy został oddany strzał w kierunku pojazdu, jak teraz wiemy kierujący w wyniku strzału poniósł śmierć – mówił policjant, relacjonując zdarzenie.

– To był 22-letni mężczyzna, możemy powiedzieć, że był on nam znany w przeszłości, mówię o notowaniach kryminalnych. Nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdu, czyny jakich dopuszczał się w przeszłości to m.in. kierowanie samochodem bez uprawnień, kierowanie w stanie nietrzeźwości, pod wpływem środków odurzających – mówił o mężczyźnie, który uciekł przed policyjną kontrolą.

Funkcjonariusz dodał, że "teraz kluczowe zadanie, jakie będzie przed policją to wyjaśnienie okoliczności co do zdarzenia, to będzie robił prokurator, w takich sytuacjach to prokurator, podejmuje czynności procesowe, niezależnie od czynności wyjaśniających, które również my jesteśmy, zgodnie z ustawą o policji, zobowiązani przeprowadzić". – Na chwilę obecną wszystkie ślady które można było zabezpieczyć zostały zabezpieczone, to wszystko wykonywane jest pod nadzorem prokuratora. Ranny policjant jest obecnie w szoku, jest pod opieką psychologiczną, to jest niewątpliwie przeżycie i duży szok – zakończył.

Źródło: Telewizja Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy