Pociagi za miliony niszczeją na krakowskich bocznicach. Jest zawiadomienie do prokuratury

Artykuł
FLICKR/KRIS DUDA/CC BY 2.0

Pociągi pasażerskie zostały kupione dzięki unijnym dotacjom zaledwie 10 lat temu. Teraz stoją opuszczone na bocznicach w krakowskim Bieżanowie. Dlaczego? PKP uznało, że już nie spełniają oczekiwań pasażerów. Centrum Zrównoważonego Transportu złożyło w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury,podejrzewając, że w PKP Intercity dopuszczono się niegospodarności.

Całkiem sprawne wagony, które są w stanie osiągać prędkość nawet 160 km/h niszczeją na bocznicach, ponieważ, zdaniem PKP, mają... niewygodne siedzenia. W tym samym czasie PKP Intercity wypożycza wagony, korzystając, również z zasobów zagranicznych.

Jak informuje rzecznik PKP Intercity, pociągi spełniały standardy spółki do 2006 roku, a teraz są przeznaczone na sprzedaż. Podobno zainteresowane taborem są mniejsze spółki regionalne.


CZYTAJ RÓWNIEŻ:

PKP zmarnowało 2,5 miliona złotych. Sprawą zajmie się prokuratura?

NIK krytycznie o wydatkach PKP na usługi doradcze i eksperckie

 

Źródło: Radio Kraków

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy