Była prezes Sądu Rejonowego w Siemianowicach Śląskich, obecnie sędzia orzekająca w tamtejszym wydziale cywilnym, spowodowała po pijanemu kolizję drogową w Chorzowie. Miała 2.4 promila w wydychanym powietrzu - poinformowała policja.
Do zdarzenia doszło w niedzielę. Kobieta, jadąc prywatnym Suzuki, nie zatrzymała się przed znakiem "STOP" i zderzyła się z prawidłowo jadącym Oplem.
Gdy na miejsce przyjechali policjanci, była tam już straż pożarna i ekipa pogotowia, która poinformowała, że żadnemu z uczestników nic się nie stało. Kierująca Suzuki poinformowała, że jest sędzią, ale absolutnie nie zasłaniała się immunitetem i poddała się wszelkim czynnościom - relacjonował Sebastian Imiołczyk z chorzowskiej policji.
Badanie alkomatem dało wynik 2.4 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Kobiecie pobrano też krew do dodatkowych badań i zwolniono do domu. Krótko po kolizji o całej sytuacji chorzowska policja poinformowała telefonicznie prezesa Sądu Okręgowego w Katowicach.
Jeżeli badania krwi potwierdzą tak duże stężenie alkoholu, sprawą zajmie się chorzowska prokuratura.
Źródło: Nasz Dziennik
