Skoro referendum i tak ma się odbyć, to dlaczego nie poddać pod osąd innych kwestii społecznych, na temat których wcześniej nie dano się obywatelom wypowiedzieć? – powiedział w pierwszym po zaprzysiężeniu wywiadzie prezydent Andrzej Duda, którego udzielił Telewizji Republika.
Duda: Byłem wzruszony
W rozmowie z Katarzyną Gójską-Hejke prezydent odniósł się do wczorajszych uroczystości. Przyznał, że nie spodziewał się takich tłumów na Krakowskim Przedmieściu i że był naprawdę wzruszony.
– To rzeczywiście była wzruszająca chwila, kiedy zobaczyłem, że tyle osób przyszło, nie tylko żeby zobaczyć ceremonię przejęcia zwierzchnictwa nad Siłami Zbrojnymi, ale także, żeby się ze mną spotkać. Oczywiście było zaplanowane, że z Pl. Piłsudskiego przejdę do pałacu, a nie przejadę, ale mówiąc szczerze ze względu na nieprawdopodobny skwar jaki wczoraj by myślałem, że ludzie nie przyjdą w obawie o swoje zdrowie – mówił prezydent. – Byłem wzruszony – dodał.
Projekty dotyczące wieku emerytalnego. W tej kadencji Sejmu?
Andrzej Duda zapytany został także o prace nad projektami, których realizację zapowiedział w kampanii wyborczej. – Prace trwają. Rozpoczęły się już, kiedy byłem prezydentem elektem – poinformował Duda. Jak dodał, prace nad ustawą dotyczącą wieku emerytalnego są już w toku. Zapytany, czy projekt zostanie złożony jeszcze w tej kadencji, dopowiedział, że sprawę tę rozważa. – Nie chcę pochopnie podejmować decyzji, chcę skonsultować projekt z ekspertami – podkreślił. – Tak samo w kwestii obniżenia kwoty wolnej od podatku – dodał. – Zobowiązałem się i to są dla mnie podstawowe rzeczy – pokreślił.
Duda: Chcę, żeby Siemoniak powiedział mi, w jakim stanie jest armia
W odniesieniu do wczorajszego wystąpienia na Pl. Piłsudskiego prezydent powiedział, że Polska bardzo potrzebuje dobrze wyposażonej armii i że jest to kwestia najistotniejsza także ze względu na bezpieczeństwo naszych żołnierzy. – Będę chciał, żeby minister Siemoniak przedstawił mi, jak wg jego stanu wiedzy wygląda sytuacja w polskiej armii – powiedział.
Prezydent powiedział, że jako zwierzchnik Sił Zbrojnych będzie chciał kontrolować proces wydawania pieniędzy na armię. Podkreśli, także że będzie chciał się przyjrzeć zakupowi francuskich śmigłowców.
Duda: Skoro referendum i tak ma się odbyć, to dlaczego nie poddać pod osąd innych kwestii społecznych?
Prezydent odniósł się także do kwestii wrześniowego referendum. Podkreślił, że nie wyklucza rozszerzenia go o kolejne pytania. Przypomnijmy wiceprezes Beata Szydło wcześniej złożyła wniosek do Bronisława Komorowskiego, który został odrzucony. Zawarta w nim była prośba o dodanie 3 pytań do wrześniowego referendum. Sprawa dotyczyła kwestii wieku emerytalnego, obowiązku szkolnego 6-latków i Lasów Państwowych.
– Jeśli byłyby dalsze oczekiwania społeczne, żeby te pytania dodać do referendum, to jestem skłonny to bardzo poważnie rozważyć – przyznał prezydent. – Szczególnie, jeśli miałoby to dotyczyć tak ważnych w mojej opinii kwestii – dodał.
– W momencie, w którym ja ciągle słyszę, że plan obniżenia wieku emerytalnego jest nierealny, to niech usłyszą jaki jest głos Polaków – podkreślił prezydent. Andrzej Duda wskazał, że jeśli mamy w Polsce demokrację, to głos obywateli powinien się liczyć. – A my nie pozwalamy się od lat ludziom wypowiedzieć – dodał.
Prezydent stwierdził, że skoro referendum i tak ma się odbyć, to dlaczego nie poddać pod osąd innych kwestii społecznych, na temat których wcześniej nie dano się obywatelom wypowiedzieć.
Źródło: telewizjarepublika.pl
