Piejko: Schetyna nie ma prawa oceniać, dopóki nie wytłumaczy się z akcji "Widelec"

Artykuł
Telewizja Republika

– Wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej powinien zaapelować do rządu Holandii, kraju, z którego pochodzi. Tam zdaje się nie ma Trybunału Konstytucyjnego, więc co z demokracją w Holandii? – powiedziała w "Wolnych Głosach" dziennikarka "Gazety Polskiej" Magdalena Piejko.

Gośćmi Antoniego Trzmiela w "Politycznym Podsumowanie Dnia" byli Magdalena Piejko, dziennikarka "Gazety Polskiej" oraz Artur Celiński, dziennikarz "Res Publiki Nowej". Dyskusja dotyczyła dzisiejszej decyzji Komisji Europejskiej, która dała Polsce czas do poniedziałki, 23 maja, na postęp ws. rozwiązania sporu o Trybunał Konstytucyjny. Jeśli to nie nastąpi, wiceprzewodniczący KE wyda decyzję, która będzie miała na celu wszczęcie drugiej fazy procedury praworządności wobec Polski. 

"Jest to bardzo istotna sprawa dla polskiej demokracji i nie należy jej bagatelizować"

Artur Celiński komentując ten fakt ocenił, że "Komisja Europejska konsekwentnie realizuje swoje zapowiedzi". Dodał, że "nikt się z tego konfliktu w Polsce nie cieszy". – Jeśli tego sporu by nie było sondaże dla PiS plasowałyby się na poziomie 50 procent – ocenił. – Czas kończyć tę zabawę, zmieniać zabawki. Czy my chcemy demokracji czy chcemy się nią bawić? – powiedział.

Magdalena Piejko powiedziała zaś, że jest "znudzona tym konfliktem". – Wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej powinien zaapelować do rządu Holandii, kraju, z którego pochodzi. Tam zdaje się nie ma Trybunału Konstytucyjnego, więc co z demokracją w Holandii? – zapytała. Nawiązując do wczorajszego spotkania ws. TK, które miało się odbyć u marszałka Sejmu, Marka Kuchcińskiego, a na które nie przyszedł żaden z przedstawicieli partii opozycyjnych stwierdziła, że "najbardziej zasmucające jest to, że nie pokazało się na nim ugrupowania Pawła Kukiza". – Wyborcy również są niezadowoleni z tego faktu, widać to na forach internetowych – oceniła. Odnosząc się do słów dziennikarki "Gazety Polskiej", która powiedziała, że jest "znudzona konfliktem o TK", Artur Celiński powiedział, że "jest to bardzo istotna sprawa dla polskiej demokracji i nie należy jej bagatelizować". – Po pierwszym wybuchu konfliktu, kiedy prezydent nie zaprzysiągł sędziów wybranych przez poprzedni rząd, zapowiedział, że jego społeczna rada doradców pracuje nad rozwiązaniem tej kwestii. Komisja Europejska ma szereg zastrzeżeń do zaistniałej sytuacji, rząd mówi "powołamy komisję ekspercką" i nagle pojawia się nowy projekt ustawy o TK. Nie można wierzyć Kaczyńskiemu, bo kiedy mówiono, ze czekano na decyzje, wcale na nie nie czekano. Emocjom Kaczyńskiego nie można wierzyć – powiedział dziennikarz "Res Publiki Nowej".

"Poprzedni rząd działał antydemokratycznie"

Odnosząc się do inwigilacji dziennikarzy za czasów rządów koalicji PO-PSL Magdalena Piejko powiedziała, że to poprzedni rząd "działał antydemokratycznie i przeciw wolności", a działania te były "nielegalne". Dodała, że w jej ocenie Grzegorz Schetyna "nie ma prawa oceniać, dopóki nie wytłumaczy się z akcji "Widelec".  Przypomnijmy, że podczas tej akcji policja miała za pomocą tortur wymuszać zeznania od aresztowanej grupy kibiców. – Wtedy to właśnie niedemokratycznie aresztowano 700 ludzi – zakończyła.


CZYTAJ  RÓWNIEŻ:

Szymański o dzisiejszej decyzji KE: To nie ultimatum

Kukiz o odwołaniu spotkania ws. TK: To kpina z Polaków i ich wyborców. Dalej będą rozkradać Polskę

Terlecki: Zespół ekspertów przedstawi na początku czerwca swój pomysł rozwiązania sporu wokół TK

Źródło: Telewizja Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy