W jednej z klinik w niemieckim Zagłębiu Ruhry w krótkim czasie urodziło się troje dzieci z niedorozwiniętymi kończynami. – Podchodzimy bardzo poważnie do tej sprawy – oświadczyła rzeczniczka Ministerstwa Zdrowia, które zaczęło badać sprawę.
W okresie od połowy czerwca do początku września br. w szpitalu Sankt Marien Buer w Galsenkirchen urodziło się troje dzieci z niedorozwojem rączek. U każdego z nich zniekształcona jest tylko jedna ręka – niewykształcone jest śródręcze i palce. W ubiegłych latach takich przypadków nie było.
Jak twierdzi dyrektorka szpitala dziecięcego w Datteln w Zagłębiu Ruhry dr Claudia Roll, latem przyszło tam na świat dziecko z podobną wadą. Jej zdaniem, przyczyną tego typu deformacji mogą być czynniki genetyczne bądź problemy z pępowiną. Jako przyczynę eksperci podają również czynniki środowiskowe i infekcje wirusowe.
Sprawą zajęło się niemieckie Ministerstwo Zdrowia. Ma ono nawiązać kontakt z izbami lekarskimi, władzami federalnymi i resortami zdrowia innych krajów związkowych, w celu zbadania przyczyn sprawy.
– Mamy jeszcze zbyt mało informacji o konkretnych przypadkach – informował w sobotę resort. – Jeżeli faktycznie występuje tak ewidentne piętrzenie się wad u noworodków, trzeba to jak najszybciej wyjaśnić – dodano.
Źródło: dw.com,Tvp Info