Pakistan: porwana i zmuszona do małżeństwa 13-latka wróciła do domu. Sąd zmienił wyrok

Artykuł
Arzoo Raja
@SiaasiAurtain/Twitter

Pakistański sąd, który początkowo orzekł o legalności małżeństwa 13-letniej chrześcijanki Arzoo Raja, pod wpływem protestów chrześcijan z całego świata zmienił wyrok. Dziewczynka została porwana i zmuszona do małżeństwa z 44-letnim muzułmaninem, a także do przejścia na islam.

O historii pisaliśmy już na naszym portalu tutaj. Na szczęście znalazła ona swój szczęśliwy finał.

13-latka po wyroku sądu została przeniesiona do ośrodka dla nieletnich.

Ali Azhar - porywacz i mąż 13-latki został aresztowany, a dziewczynka umieszczona w rządowej placówce, gdzie poczeka na ostateczne rozstrzygnięcie sprawy. Sąd nakazał sprawdzenie jej rzeczywistego wieku i zbadanie, czy przeszła na islam zgodnie ze swoją wolą. Rodzice dziecka liczą na zakwestionowanie legalności zawartego pod przymusem małżeństwa.

Adwokat dziewczynki jest pewny, że wróci ona do rodziców:

- Jest oczywiste, że jest nieletnia, dowody są niepodważalne. Oznacza to, że zarówno małżeństwo, jak i jej przejście na islam były nielegalne – zapewnił prawnik.

Wskazał jednak, że bardzo niepokojące jest to, iż pomimo przedstawienia początkowo w sądzie aktu urodzenia dziewczynki, sąd i tak uznał to małżeństwo.

W sprawie zabrał głos David Alton, były brytyjski parlamentarzysta i działacz na rzecz praw człowieka:

- To niezrozumiałe, jak sąd może uznać 13-letnie dziecko za zdolne do podjęcia w jeden dzień decyzji o małżeństwie i zmianie religii? Wzywam rząd Pakistanu do przestrzegania konstytucji, w której zapisane są prawa człowieka w zakresie ochrony mniejszości – zaapelował lord Alton.

Zapewnił, że sprawa nie skończy się na decyzji sądu w sprawie Arzoo, ale zostanie poruszona na forum międzynarodowym, m.in. w ONZ.

Arzoo Raja została porwana 13 października podczas zabawy przed domem. Kilka dni później do rodziny dotarły informacje, że dziewczynka pod przymusem przeszła na islam i poślubiła swego porywacza. Rodzice, przy wsparciu lokalnego Kościoła, zwrócili się po pomoc do sądu, ten jednak uznał legalność małżeństwa na podstawie fałszywego oświadczenia porywacza, że dziewczynka ma ukończone 18 lat.

Pomimo błagania matki małej Arzoo o zmianę werdyktu, sąd pozostał nieugięty. Dopiero protesty chrześcijan na całym świecie i burza medialna, jaką wywołała ta sprawa doprowadziła do powtórnego jej rozpatrzenia.

Uprowadzenia, przymusowe konwersje na islam i małżeństwa stały się poważnym problemem w Pakistanie. Szacuje się, że taki los spotyka w tym kraju każdego roku około tysiąc młodych chrześcijanek.

Źródło: aleteia.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy