Oficjalne statystyki nie pokazują rozmiaru tragedii. Ebola zabiła dwa razy więcej ludzi

Artykuł
flickr/European Commission DG ECHO/CC BY-ND 2.0

Jak informuje na swojej stronie internetowej czasopismo "New Scientist" oficjalne statystyki dot. śmiertelności w wyniku zarażenia wirusem Eboli nie przekładają się na rzeczywistość. Według ustaleń pisma, liczba ofiar śmiertelnych jest blisko dwukrotnie wyższa.

Do takich wniosków doszli naukowcy z Yale School of Public Health. "Ich zdaniem, dodatkowe ofiary wiązały się m.in. z przesunięciem na walkę z ebolą środków potrzebnych do ratowania chorych na malarię, gruźlicę czy zarażonych wirusem HIV" – czytamy na rmf24.pl.

Według oficjalnych danych w wyniku epidemii Eboli zmarło 11 316 osób. Analitycy z Yale dodają do tego 10 623 przypadki śmierci związanych z zaniedbaniem profilaktyki i leczenia innych chorób, głównie malarii.

W styczniu Światowa Organizacja Zdrowia ogłosiła, że ostatni z trzech dotkniętych epidemią krajów - Liberia - jest już wolny od wirusa Ebola.


CZYTAJ RÓWNIEŻ:

Stuprocentowo skuteczna szczepionka na ebolę. Przełom?

Trzydniowy zakaz opuszczania domów w ramach walki z ebolą

Źródło: rmf24.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy