Nowe obostrzenia. Jedzenie tylko na wynos. Rząd zamyka restauracje, kawiarnie, puby

Artykuł
Zdjęcie ilustracyjne.
pixabay.com

Surowe koronawirusowe restrykcje w gastronomii: restauracje, kawiarnie, bary i puby zostają czasowo zamknięte. O takiej decyzji poinformował na konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki. Jedzenie i picie będziemy mogli zamawiać wyłącznie na wynos.

W związku z gwałtownie rosnącą liczbą zakażeń koronawirusem w naszym kraju rząd Mateusza Morawieckiego podjął serię decyzji o nowych obostrzeniach.

Poza gastronomią dotyczą one m.in. nauki zdalnej w szkołach - również podstawowych, zakazu wychodzenia z domów dzieci do 16. roku życia - chyba że będą pod opieką dorosłego.

Cała Polska od soboty stanie się strefą czerwoną - oznacza to, że rygorystyczne obostrzenia obowiązujące do tej pory m.in. w dużych miastach obejmą cały kraj.

Dodatkowo uczniowie szkół podstawowych od IV do VIII klasy przechodzą na tryb nauki zdalnej. Po to, by zmniejszyć kontakty społeczne, zmniejszyć natężenie ruchu w komunikacji publicznej. To jest istotne, by przerwać możliwość transmisji - powiedział premier Mateusz Morawiecki podczas konferencji.

Podkreślił, że obostrzenia dotyczą starszych uczniów, gdyż nastolatkowie w wieku 13-19 lat zarażają trzy razy częściej niż dzieci w wieku do 12 lat. Dla maluchów jest też ważna nauka w trybie stacjonarnym, ze względów psychologicznych i efektywności nauczania - mówił premier.

Dodatkowo dzieci do 16. roku życia nie będą mogły przebywać poza domem w godzinach od 8 do 16 bez dorosłego opiekuna.

Rząd zdecydował także zakazać "wszelkiego rodzaju aktywności osób powyżej 5 w jednej grupie". Więc różnego rodzaju zebrań, aktywności spotkań. W ostatnich dniach dochodziło do spotkań dużych grup i mamy przekonanie, że te spotkania to były źródła i ogniska zakażeń - powiedział premier. Ważne wyjątki to osoby mieszkające razem i spotkania w celach zawodowych - np. pracownicy budowlani.

Źródło: PAP

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy