Nowa umowa inwestycyjna między UE, a Chinami. Polska ma zastrzeżenia!

Artykuł
Polska ma zastrzeżenia do umowy Chin z UE
pexels.com

Komisja Europejska wynegocjowała umowę inwestycyjną między Unią Europejską, a Chinami. Bruksela porozumiała się z Pekinem. Polska ma liczne zastrzeżenia do umowy.

- Umowa była negocjowana przez siedem lat, dlatego wyrażamy wątpliwość co do nagłego przyspieszenia i to trzy tygodnie przed rozpoczęciem prac przez nową amerykańską administrację. Powinna ona być, zdaniem Polski, włączona w rozmowy Unii Europejskiej z Chinami - powiedział Andrzej Sadoś, ambasador Polski przy Unii Europejskiej. 

Polscy dyplomacji wyrażają zaniepokojenie pośpiechem w rokowaniach i kwestiami geopolitycznymi

Nie chcieliby postawić nowej administracji USA przed faktem dokonanym. Polska woli włączyć USA do rozmów między Unią Europejską, a Chinami. 

chi_670_03.

Porozumienie Komisji Europejskiej z Chinami jest obecnie na poziomie politycznym.

Wkrótce ma być przekazane na piśmie unijnym krajom, które muszą ratyfikować umowę inwestycyjną z Chinami, by mogła wejść ona w życie.

Później potrzebna będzie też zgoda Parlamentu Europejskiego.

Proces ratyfikacyjny ma potrwać od roku do dwóch lat.

Wielu unijnych i polskich dyplomatów wskazuje na przymusową pracę w Chinach i tworzenie tam obozów pracy. 

Źródło: IAR

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy