Nowa, ciekawa narracja PO. Wg nich, luka VAT wcale nie rosła

Artykuł
twitter.com/KancelariaSejmu

Mówienie, że luka wystrzeliła za naszych rządów, jest nadużyciem i jest nieuprawnione – powiedział Janusz Cichoń, były wiceminister finansów z rządu PO-PSL, podczas wczorajszego przesłuchania przed komisją śledczą ds. wyłudzeń podatku VAT. Co ciekawe, przyznał również, że za jego czasów resort finansów nie był w stanie odpowiedzialnie oszacować luki VAT.

 

Janusz Cichoń to kolejna osoba z rządu ­PO-PSL, która zdecydowała się zanegować wyliczenia ekspertów dotyczące wysokości luki VAT od 2007 do 2015 r.

– Nie ma obiektywnych szacunków upoważniających do stwierdzenia, że luka ­2008–2015 wzrosła w stosunku do lat 2005–2007. Porównywanie istniejących szacunków 2005–2007 z 2015 jest nieuczciwe i nieuprawnione. Szacunki te wykonywały różne podmioty, są one więc nieporównywalne, zwłaszcza że nikt nie korygował lat 2005–2009 – mówił podczas wczorajszego przesłuchania były współpracownik Donalda Tuska.

Co ciekawe, dodał również, że gdyby w kalkulacji uwzględnić „procykliczność w kształtowaniu się luki i dochodów z VAT”, to okazałoby się, że „w latach naszych rządów luka nie wzrosła”.


 

 

 

 

Źródło: Jan Przemyłski / Gazeta Polska Codziennie

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy