Norweska minister wskoczyła do morza, bo chciała poczuć się jak imigrant

Artykuł
SCREEN YOUTUBE

Norweska minister ds. imigracji i integracji Sylvi Listhaug wskoczyła do Morza Egejskiego, po czym została "uratowana" przez łódź, która asekurowała ją podczas całego wydarzenia. – Chciałam zrozumieć doświadczenia uchodźców – powiedziała.

Listhaug wskoczyła do morza w specjalnym skafandrze ochronnym, który unosił ją na wodzie. Po kilku minutach dryfowania na powierzchni morza, minister została wyciągnięta przez łódź ratunkową.

– To musi być absolutnie straszne dla uchodźców. Nie mogę zrozumieć tego, że są ludzie sprzedający imigrantom kamizelki, które zamiast ich ratować, ciągną w dół – dodała.

Minister przyznała wprawdzie, że nie znalazła się w takiej samej sytuacji, jak uciekający do Europy uchodźcy, ale to doświadczenie pozwoliło jej zobaczyć "jak to jest znaleźć się w ten sposób w wodzie".

Jak wynika z danych zgromadzonych przez Organizację Narodów Zjednoczonych, tylko w tym roku w desperackich próbach przedostania się do Europy utonęło już ponad 760 uchodźców.

 

 


CZYTAJ RÓWNIEŻ:

Breivik wygrał proces przeciwko Norwegii. "Był traktowany nieludzko"

 

 

 

Źródło: independent.co.uk

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy