No i proszę! Kasta już doprowadziła do obstrukcji w SN

Artykuł
Zdj. Wojciech Muła [CC BY-SA (https://creativecommons.org/licenses/by-sa/4.0)]

Są już pierwsze efekty skandalicznej uchwały przyjętej wczoraj przez Sąd Najwyższy. Rozprawa prowadzona przez sędzię Małgorzatę Manowską została odroczona- podaje RMF FM.

Manowska pracuje w Izbie Cywilnej Sądu Najwyższego. Jest sędzią zaopiniowanym przez Krajową Radę Sądownictwa w nowym składzie, dlatego obejmuje ją wczorajsza uchwała SN, zawieszająca orzekanie takich sędziów.

Prowadząca dziś pierwszą rozprawę Małgorzata Manowska odroczyła ją, wyjaśniając, że jej decyzja wynika z wątpliwości powstałych po wczorajszej uchwale połączonych izb Sądu Najwyższego. Jak tłumaczyła prawniczka, nawet nie zgadzając się z uchwałą, zdecydowała zawiesić sprawę w interesie stron, aby nie dawać podstaw do zaskarżania decyzji sądu z jej udziałem.

Odroczenie rozprawy jest bezterminowe. Jak ustalił nieoficjalnie dziennikarz RMF FM, inny z sędziów Izby Cywilnej, Tomasz Szanciło- również zaopiniowany przez nową KRS, ma dziś podjąć podobne decyzje. Sędzia Szanciło miał dziś wydawać postanowienia jednoosobowe.

Innymi słowy: teraz już doskonale widać, o co chodzi sędziowskiej „kaście”.

 

 

Źródło: rmf24

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy