34-letni Daniel Thompson zbiegł z więzienia Leyhill niedaleko Cheltenham. Policja ściga gwałciciela i ostrzega, by w żadnym wypadku nie zbliżać się do mężczyzny.
Thompson nie stawił się w piątek na więziennym apelu. Ucieczkę zdemaskowano o godz. 16:45. „Ostatni raz widziano go na terenie więzienia tego samego dnia około godziny 11.45” - podaje policja z Somerset.
„34-latek z Wielkiej Brytanii odsiedział wyrok 10 lat za gwałt. Sąd ukarał go jednak ponownie za złamanie jednego z zakazów zawartych w wyroku” - informuje "Evening Standard".
Policja ostrzega, że to niebezpieczny i nieobliczalny zbieg. Apeluje, by w żadnym wypadku nie zbliżać się do mężczyzny.
Pojawiły się już pierwsze ustalenia, jakoby mężczyzna ma się przedstawiać jako Gavin Barry. Podejrzewa się, że może przebywać w okolicy Chester, Warrington (z tego miasta pochodzi) i Darlington.
Znakiem szczególnym jest tatuaż na szyi mężczyzny. W momencie ucieczki z więzienia miał na sobie granatowy dres.
Źródło: o2.pl