NIE UWIERZYSZ! 72-latek pokonał Atlantyk w... beczce! „Po zejściu na ląd chodziłem jak pijany”

Artykuł
Facebook

Po ponad czterech miesiącach podróży 72-letni Francuz Jean-Jacques Savin przepłynął Atlantyk w zrobionej przez siebie drewnianej beczce

Podróżnik wypłynął w Wysp Kanaryjskich w drugi dzień Bożego Narodzenia. W czwartek przybił do wybrzeży Martyniki, wysepki należącej do archipelagu Karaibów. 

Savin ogłosił sukces już 27 kwietnia, gdy po 122 dniach na wodzie dopłynął na Karaiby. Po pięciu dniach zaczęło go jednak znosić i musiał poprosić załogę holenderskiego tankowca o podholowanie, żeby prądy nie zniosły go w kierunku odległego wybrzeża Stanów Zjednoczonych, co wydłużyłoby podróż. 

„Moje pierwsze kroki na lądzie były niepewne, jakbym był pijany” – napisał na Facebooku po dopłynięciu na Martynikę. Podróżnik podziękował też za ciepłe przyjęcie. „Zaliczyłem pierwszą gorącą kąpiel z mydłem od 127 dni. Zaoferowano mi dowolny posiłek, ale powiedziałem, że będę wdzięczny za dwa jajka” – opowiadał podróżnik, który podczas wyprawy zrzucił 4 kg. 

Savin sam wykonał beczkę ze sklejki pokrytej żywicą epoksydową.

Źródło: TVP.info, AFP

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy