Neofaszystka w koszulce "Auschwitzland". Muzeum Auschwitz składa doniesienie do prokuratury! [WIDEO]

Artykuł
Twitter

Śledczy z Oświęcimia przesłali prokuraturze rejonowej Kraków Krowodrza doniesienie Muzeum Auschwitz ws. neofaszystki, która na uroczystości upamiętniającej Benito Mussoliniego we Włoszech miała koszulkę z napisem "Auschwitzland" – podała prokuratura w Oświęcimiu.

Zastępca prokuratora rejonowego w Oświęcimiu Mariusz Słomka wyjaśnił w poniedziałek, że tego typu sprawami - decyzją krakowskiego prokuratora okręgowego - zajmują się śledczy z Krakowa Krowodrzy. Dlatego też doniesienie zostało przekazane.

Czarna koszulka z "Auschwitzland"

Zdarzenie miało miejsce ponad tydzień temu. Członkowie i sympatycy ruchu Forza Nuova spotkali się w Predappio, w rodzinnych stronach Mussoliniego, na obchodach rocznicy jego marszu na Rzym w 1922 r., zakończonego zdobyciem przez niego władzy. Jedna z działaczek ruchu ubrała czarną koszulkę, na której umieszczony był kształt głównej bramy w obozie Auschwitz II-Birkenau, gdzie Niemcy na masową skalę mordowali przede wszystkim Żydów. Pod wizerunkiem bramy znajduje się napis "Auschwitzland", który kształtem liter nawiązuje do Disnaylandu. Jej zdjęcia ukazały się w mediach i wywołały protesty nad Tybrem.

- Wielu oburzonych internautów z Włoch przesyłało do Muzeum informacje o tym wydarzeniu. Takie użycie symboliki Auschwitz jest okropne z ludzkiego punktu widzenia. Jest to przede wszystkim wyraz braku szacunku dla pamięci tych wszystkich, którzy cierpieli i byli mordowani w niemieckim nazistowskim obozie koncentracyjnym i zagłady Auschwitz, w tym dla 7,5 tys. włoskich Żydów deportowanych do obozu. Mamy nadzieję, że Włosi zareagują na ten bolesny incydent – skomentował to wydarzenie w ubiegłym tygodniu rzecznik Muzeum Auschwitz Bartosz Bartyzel.

Włoszka mogła złamać dwa artykuły kodeksu karnego

Placówka zarazem złożyła doniesienie do prokuratury, w którym wskazała, że Włoszka mogła złamać dwa artykuły polskiego kodeksu karnego – publicznego propagowania faszyzmu lub nawoływania do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, czy rasowych, za co grozi do 2 lat więzienia, a także znieważenia pomnika lub miejsca pamięci, za co grozi kara ograniczenia wolności.

Źródło: IAR, media

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy