Najpierw płakał teraz tłumaczy się u Olejnik: to są emocje człowieka, który porwał do walki tysiące ludzi

Artykuł
Szymon Hołownia \ Facebook

Jeżeli wybory odbędą się w uczciwy sposób, to mam nadzieję, że będzie mi dane posprzątać — ogłosił Szymon Hołownia na antenie TVN24.

Szymon Hołownia, kandydat na prezydenta niejednokrotnie zaskoczył już opinię publiczną. Tym razem na jednym z filmów, który opublikował w swoich mediach społecznościowych rozpłakał się...

Tutaj więcej na ten temat:  

To nie żart... Hołownia płacze, by przekonać wyborców. "Czytam codziennie konstytucję..." [WIDEO]

Monika Olejnik poruszyła trudny dla Hołowni temat, czyli nagranie, na którym popłakał się przed kamerą mówiąc o konstytucji. 

Kandydata na prezydenta stwierdził, że zobaczyliśmy emocje człowieka, który „porwał do walki tysiące”.

To była część długiej wypowiedzi, w której mówiłem jak mocno widzę co się dzieje z Polską, (…) do czego doprowadziła polityka, którą obserwujemy od lat. (…) To są emocje człowieka, który porwał do walki tysiące ludzi. (…) Nie wstydzę się tych łez. Jestem dumny z tego, że tak wielu ludzi napisało, że też poczuli to wzruszenie — stwierdził Hołownia.

Chcę panią uspokoić, że nie jest to częsty widok. Zdarza się to rzadko. Płakałem gdy urodziło mi się dziecko, płakałem gdy poczułem, że jesteśmy w takim momencie walki, że ta energia sięgnęła zenitu. (…) Płacz, łzy to przyprawa. Trzeba wiedzieć, kiedy sobie na to pozwolić — dodał.

 

 

 

Źródło: TVN24, wpolityce.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy