MSZ Szwecji potwierdza wydalenie przez Rosję szwedzkiego dyplomaty

Artykuł
Zdjęcie ilustracyjne.
PAP/EPA/ANDERS WIKLUND

MSZ Szwecji potwierdziło w piątek wydalenie przez Rosję szwedzkiego dyplomaty. "Uważamy to za całkowicie bezpodstawne" - stwierdziła Linn Duvhammar ze szwedzkiego resortu spraw zagranicznych.

Jak dodała Duvhammar, "Szwecja wyraża ubolewanie z powodu rosyjskich działań i zastrzega sobie prawo do odpowiedniej reakcji".

W oficjalnym komunikacie wydanym w piątek rosyjski resort dyplomacji oświadczył, że pracownicy konsulatów Polski i Szwecji w Petersburgu oraz ambasady Niemiec w Moskwie brali udział "w sprzecznych z prawem akcjach 23 stycznia 2021 roku".

Wcześniej źródło unijne i media w Brukseli podały, że chodzi o obecność dyplomatów na protestach w obronie rosyjskiego opozycjonisty Aleksieja Nawalnego.

Według szwedzkiej telewizji SVT we wtorek na wielu rosyjskich kontach na Twitterze pojawił się film pokazujący rzekome aresztowanie szwedzkiego dyplomaty w związku z demonstracją w Moskwie.

Ambasada Szwecji w Moskwie stanowczo temu zaprzeczyła. W rozmowie z SVT przedstawiciel szwedzkiej ambasady w stolicy Rosji Erik Norbergh przyznał jedynie, że szwedzki dyplomata był obserwatorem protestu w Petersburgu a nie w Moskwie.

- To jest normalna praktyka - podkreślił.

Źródło: PAP

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy