Ministerstwo Obrony Narodowej uważa iż niedopuszczalne jest aby minister państwa członka NATO wzywała obywateli drugiego państwa do działań antyrządowych – podkreśliła dzisiaj rzecznik ministerstwa, Anna Pęzioł-Wójtowicz.
W poniedziałek w godzinach popołudniowych odbyło się spotkanie przedstawicieli MON z attache obrony Niemiec. Spotkanie dotyczyło wypowiedzi minister obrony Niemiec Ursuli von der Leyen, która w programie ZDF za istotne uznała, by wspierać "zdrowy demokratyczny opór" młodej generacji w Polsce. Minister podkreśliła również, że chciałaby "wziąć w obronę kraje wschodnioeuropejskie".
"Attache obrony Niemiec podczas dzisiejszego spotkania z dyrektorem departamentu wojskowych spraw zagranicznych (MON) powtórzył stanowisko dyplomacji niemieckiej, iż słowa pani minister zostały wyrwane z kontekstu" – oświadczyła w poniedziałek Pęzioł-Wójtowicz.
"W tej sytuacji MON nie może przyjąć tych wyjaśnień do wiadomości. MON uważa, że jest niedopuszczalnym, iż minister państwa członka Sojuszu Północnoatlantyckiego pochwala, wzywa obywateli drugiego państwa do działań antyrządowych" – podkreśliła rzecznik MON.
Źródło: fakty.interia.pl
