Müller: w nowej umowie koalicyjnej pojawią się korekty wynikające ze zmiany struktury rządu

Artykuł
zecznik rządu Piotr Muller podczas briefingu prasowego przed posiedzeniem Sejmu, 8 bm.
PAP/Paweł Supernak

W nowej umowie koalicyjnej zapewne pojawią się korekty wynikające ze zmiany struktury rządu po rekonstrukcji; mam nadzieję, że koalicjanci PiS zaakceptują pewną optymalizację liczby ministrów - powiedział w piątek rzecznik rządu Piotr Müller.

W czwartek po południu na wyjazdowym posiedzeniu w Jachrance (woj. mazowieckie) obradował klub parlamentarny Prawa i Sprawiedliwości. Müller powiedział w Programie Trzecim Polskiego Radia, że posiedzenie było poświęcone powyborczym podsumowaniom. Jak dodał, było "to raczej takie spotkanie w radosnym tonie kolejnych wygranych wyborów".

Rzecznik rządu był pytany, czy koalicjanci PiS - Solidarna Polska i Porozumienie - zaakceptują ewentualne zmiany w rządzie wynikające z redukcji liczby ministerstw.

"Widziałem w ciągu ostatnich kilku dni wypowiedzi obu koalicjantów, którzy potwierdzają konieczność pewnej optymalizacji funkcjonowania rządu, w tym również liczby ministerstw. Mam nadzieję, że również zaakceptują w tej sytuacji obniżenia liczby ministrów, również pewną optymalizację procentową pod kątem tego udziału między koalicjantami" - powiedział rzecznik rządu.

Dopytywany, czy wtedy trzeba będzie napisać umowę koalicyjną odparł, że oczywiście. "Mamy przed sobą ponad trzy lata bez wyborów, pewne korekty w umowie koalicyjnej zapewne pojawią się w związku z faktem, że będzie nieco inaczej wyglądała struktura rządu" - zaznaczył Müller.

Jak dodał, obecnie nie jest w stanie wykluczyć żadnego wariantu, jeśli chodzi o korekty w rządzie. "Taką decyzję ostatecznie pewnie poznamy we wrześniu, październiku" - zastrzegł.

W środę prezes PiS Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla PAP zapowiedział, że rekonstrukcja odbędzie się we wrześniu lub najdalej na początku października. Jak zaznaczył, plan zakłada zmniejszenie liczby resortów do 12. Pytany, czy koalicjanci z Solidarnej Polski i Porozumienia otrzymają w takim razie po jednym resorcie, lider PiS odparł: "Przy takiej liczbie ministerstw, to po prostu wynika ze zwykłej arytmetyki, i to tak traktowanej bardzo - można powiedzieć - szczodrze dla naszych koalicjantów".

W obecnym rządzie Mateusza Morawieckiego funkcjonuje 20 ministerstw.

(PAP)

Źródło: PAP

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy