Ministerstwo wymusza kontrole od urzędów. Celem mają być wpływy budżetowe

Artykuł
flickr/Maciej Janiec/CC BY-NC-SA 2.0

Wyciekła notatka ze spotkania przedstawicieli Ministerstwa Finansów i izb skarbowych. Możemy w niej przeczytać m.in., że urzędy muszą zmienić tok myślenia w sprawie kontroli podatkowych, a sama kontrola ma przynosić wpływy budżetowe. Resort finansów zagroził, że urzędy skarbowe, które będą miały najwyższy procent negatywnych kontroli, będą pozbawiane pracowników.

Notatka pojawiła się w jednym z tweetów Ryszarda Petru, przewodniczącego Towarzystwa Ekonomistów Polskich.

 

Z ujawnionej notatki wynika też, że ministerstwo finansów dokonało analizy w urzędach skarbowych i oceniło, że zbyt mało placówek decyduje się na kontrole. Naczelnicy urzędów skarbowych muszą przypominać pracownikom, że obecnie nie ma ocen urzędów, mierników, oceniane jest całe województwo, wszyscy muszą pracować na wspólne wyniki – czytamy w notatce.

Celem takiego postępowania urzędów ma być wzrost dochodów budżetowych. Celem na 2015 r. jest wzrost dochodów budżetowych, wzrost kontroli okresów bieżących i wzrost kontroli pozytywnych – brzmi fragment. Należy zmienić tok myślenia w sprawie kontroli podatkowych – nie ma kontroli w celach prewencyjnych, kontrola ma przynosić wpływy budżetowe – czytamy w innym fragmencie.

Do tych informacji na antenie TVN24 Biznes i Świat odniósł się wiceminister finansów Jacek Kapica. – Nie mogę potwierdzić autentyczności tej notatki. Nie wiem, kto i w jakim celu ją sporządził – stwierdził. – To nie taki przekaz poszedł do kontrolerów. Ja na swoim Twitterze opublikowałem fragment protokołu ministerstwa finansów z tej narady, gdzie wskazujemy, aby było 55 proc. kontroli pozytywnych – uzupełniał.  

Źródło: tvn24bis.pl, telewizjarepublika.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy