Miller: Na sali sejmowej pojawił się duch IV RP

Artykuł
Leszek Miller
FLICKR/BOSTON9/CC BY SA 2.0

– Bardzo żałuję, że tak się stało. Dopominaliśmy się sprawiedliwości w imieniu wszystkich ofiar Zbigniewa Ziobry, przede wszystkim w imieniu Barbary Blidy, która nie żyje, a mogła żyć – mówił w Sejmie Leszek Miller.

Przewodniczący SLD komentował głosowanie ws. postawienia byłego ministra sprawiedliwości przed Trybunałem Stanu. Wniosek w tej sprawie nie przeszedł dziś w parlamencie. CZYTAJ WIĘCEJ

Miller oświadczył, że na sali sejmowej pojawił się "duch IV RP". – To jest czarny dzień w historii polskiego Sejmu i zapowiedź powrotu najgorszych praktyk, powrotu IV RP do naszej ojczyzny – dodał.

Polityk powiedział, że wynik głosowania ws. postawienia Ziobry przed Trybunałem Stanu ma związek z nieobecnością posłów PO, PSL i SLD. Miller zwrócił również uwagę, że na sali sejmowej nie było premier Ewy Kopacz. – To daje wiele do myślenia – oświadczył. 


CZYTAJ TAKŻE:

Ziobro: Politycy PO to nieudacznicy. Nawet Ziobry nie potrafią postawić przed Trybunałem Stanu

 

Źródło: tvn24.pl, telewizjarepublika.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy