Mec. Hambura: rewelacyjnie przyjęte przemówienia prezydenta Niemiec nie doprowadziły do konkretnych rozwiązań

Artykuł
Telewizja Republika

Gośćmi red. Adriana Stankowskiego w programie Dziennikarski Poker w 75. rocznicę wyzwolenia niemieckiego nazistowskiego obozu Auschwitz- Birkenau byli: dr Krzysztof Jabłonka (historyk, radio WNET) oraz mec. Stefan Hambura ( berliński adwokat).

– Tak dawno byłem w tym obozie, oczywiście to były jeszcze czasy studenckie, kiedy on miał wydźwięk propagandowy bardzo silny. Tam wtedy robiły wrażenie ogromne ilości dziecięcych butów, okularów, włosów, które układały się w sterty i to rzeczywiście odchorowałem. Myślę, że w okresie, kiedy rozwinęła się ta cała przemysłowa część obozu, to ta odległość między KL Auschwitz a Birkenau się bardzo kurczyła, w zasadzie tam, gdzie były ostatnie zasieki centralnego Auschwitz, pamiętajmy, to jest początkowo wyłącznie obóz koncentracyjny, on się robi obozem śmierci, zagłady, dopiero z czasem. Birkenau nie za bardzo chciano rozbudowywać bo tam były dobre tereny rolnicze, które dawały wyżywienie, więc jak zagarnięto następne pola, to się skurczyły dostawy do okolicznej ludności. To jest bardzo ciekawy szczegół, jak właśnie ludność zamieszkująca te tereny reagowała na istnienie tego obozu. Początkowo w ogóle nie wiedziano co się tam w środku dzieje, a kiedy dotarły wiadomości, keidy ludzie zaczęli uciekać, ta ludność masowo pomagała. Wiemy dokładnie, że np. dostarczano żywność podkopem, gdzie indziej próbowano przerzucać żywność. Były też takie osoby, które uciekały z obozu, brały żywność i wracały do obozu, żeby przekazać swojej rodzinie to, co udało się zdobyć. To zaprzecza jakiejkolwiek kombinacji, czy kłamstwom grudniowym, że lokowano obozy tam, gdzie Żydów podobno nienawidzono- powiedział dr Krzysztof Jabłonka.

Poruszające przemówienie przewodniczącego Światowego Kongresu Żydów Pana Ronalda Laudera. Mówił o współczesnym antysemityzmie.

– Wiemy, że naczelny rabin wypowiedział się dzisiaj czy wczoraj dla "Die Welt" i potwierdził to, że najbezpieczniejszym krajem jest Polska, a niekoniecznie Niemcy czy Polska- powiedział mec. Stefan Hambura

Pan Edward Mosberg, ocalony z holokaustu, powiedział w Polskim Radiu, że Polska jest najbezpieczniejszym krajem dla Żydów.

– Tak jest i niestety różnego rodzaju stowarzyszenia, synagogi czy szkoły żydowskie w Berlinie są ochraniane i to jest ta cała prawda o której nie do końca Niemcy chcą wiedzieć. Niemcy rewelacyjnie się rozliczyli z czasów II Wojny Światowej, Pan prezydent Frank-Walter Steinmeier, który dzisiaj też był w Auschwitz, 1 września stąpał tutaj na boso w butach w Warszawie, rewelacyjnie przyjęto jego wystąpienie w Wieluniu i w Warszawie, ale te słowa nie doprowadziły do konkretnych rozwiązań- ocenił stanowczo mec. Hambura.

Było około 8 tys. członków załogi KL Auschwitz. Po wojnie osądzono ok. 750 osób, z czego ok. 650 w Polsce. To komu zależy na tym, żeby napiętnować taką zbrodnię?

– Adenauer miał kiedyś takie powiedzenie, że nie wylewa się brudnej wody, dopóki nie ma czystej, można by to tak sparafrazować. To pokazuje całą rzeczywistość. KL Auschwitz to też obóz dla Polaków. Pierwszy transport do Auschwitz był z Tarnowa 14 czerwca 1940 roku, także w tym roku mamy 80. rocznicę pierwszego transportu. Pani Barbara Wojnarowska- Gautier, która jako 3,5 letnia dziewczynka trafiła z Powstania Warszawskiego do Auschwitz ze swoimi rodzicami jest takim promotorem, osobą, która zachęca, żebyśmy tego dnia obchodzili tę rocznicę- podkreślił berliński adwokat w Telewizji Republika.

Źródło: Telewizja Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy