Masakra na drodze w Leszczawie Dolnej. Autobus spadł z 30 metrowej skarpy. Są ofiary!

Artykuł

W miejscowości Leszczawa Dolna na drodze krajowej nr 28 autokar na ukraińskich numerach rejestracyjnych z niewiadomych przyczyn zjechał z trasy i stoczył się z 30-metrowej skarpy. Kilkukrotnie dachował. Trzy osoby zginęły. Na miejscu pracują służby.

Do wypadku doszło około godz. 23 na drodze nr 28 między Przemyślem a Sanokiem. Autobusem podróżowało 54 osoby. Potwierdzono trzy ofiary śmiertelne. Rannych, wśród których są także dzieci, przetransportowano do sześciu szpitali w Sanoku, Lesku i Przemyślu. Droga między Przemyślem i Sanokiem jest całkowicie zablokowana.

Poszkodowanymi są obywatele Ukrainy, którzy podróżowali ze Lwowa do Wiednia. 

Na miejscu pracują policjanci, strażacy, ratownicy i prokurator. Zabezpieczane są ślady, które pomogą ustalić przyczynę wypadku. Ustalana jest także tożsamość ofiar. - Policjanci zabezpieczają ślady, które mogą wyjaśnić przyczyny tego wypadku i jego przebieg - mówił Bartosz Wilk z wydziału komunikacji społecznej komendy Wojewódzkiej w Rzeszowie.

Autokar, na tzw. zakręcie śmierci, przebił barierę energochłonną i uderzył w stojący na zakręcie drewniany krzyż - wyjaśnił fotoreporter PAP obecny na miejscu zdarzenia.

Powołując się na informacje uzyskane od pracujących na miejscu strażaków-ochotników dodał, że w tym miejscu w przeszłości dochodziło już do wielu wypadków autokarów i samochodów ciężarowych; ofiary upamiętnia postawiony krzyż, w który teraz uderzył autokar.

 

Źródło: Radio Rzeszów, IAR

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy