Martwe kozy nad Wisłą w Warszawie! Tak właśnie wygląda "pato-projekt" miejskiego Zarządu Zieleni

Artykuł
wikimedia commons

Niedaleko Mostu Gdańskiego w Warszawie znaleziono martwe kozy. Okazało się, że połowa liczącego około 60 sztuk stada zdechła w ciągu kilku ostatnich miesięcy. Zgodnie z założeniem, zwierzęta miały zjadać rośliny, czym miały ułatwić nadrzecznym ptakom budowanie gniazd. Za projekt odpowiedzialny był stołeczny Zarząd Zieleni.

Na początku sierpnia 2018 roku warszawski Zarząd Zieleni, jednostka samorządowa sprawująca opiekę nad warszawskimi terenami zieleni oraz wodami, chwalił się akcją na swojej stronie internetowej. 

– Ochrona naturalnych siedlisk zwierząt w Warszawie to jeden z naszych priorytetów. W ramach kontynuacji założeń projektu LIFE+, opiekujemy się kluczowymi gatunkami ptaków Doliny Środkowej Wisły. Rybitwy, mewy i sieweczki lubią żyć i zakładać gniazda pośród niskiej roślinności. Jednak, mimo koszenia, żyzna gleba powoduje szybkie odrastanie krzewów i drzew. Aby nie naruszać naturalnych lęgowisk ptaków, wysłaliśmy tam w grudniu kozy i owce. Pilotażowa akcja sprawdziła się – zwierzęta zjadają zarośla i tym samy w pełni naturalnie pomagają nam w pielęgnacji domów skrzydlatych mieszkańców wyspy 

– mówił wówczas Michał Olszewski, wiceprezydent m.st. Warszawy.

Tymczasem dziś TVP3 Warszawa poinformowało o martwych kozach znalezionych w okolicach mostu Gdańskiego.

Dawid Fabjański z Fundacji Animal Rescue Polska relacjonował w rozmowie z TVP3, że właścicielem stada jest obcokrajowiec, który "poniekąd bierze pieniądze z miasta za ten projekt, ale powierzył tą opiekę bezdomnemu na czarno".

Tamara Jastrzębska z Fundacji Animal Rescue Polska poinformowała, że "niektóre z odnalezionych zwłok są w stanie poważnego rozkładu, inne zwierzęta musiały paść stosunkowo niedawno".

– Z tego co rozmawialiśmy z osobą, która tu tego pilnuje, spora część zwierząt została zakopana, a część zwierząt została wrzucona do Wisły - dodała.

Warszawski rady Prawa i Sprawiedliwości Dariusz Lasocki pyta publicznie na Twitterze ile kóz padło w czasie trwania projektu:

 

Źródło: niezależna.pl, Twitter

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy