Madryt: Branża funeralna strajkuje. "Nie jesteśmy przygotowani na drugą falę koronawirusa"

Artykuł
Miejsca pochówków w Hiszpanii.
flickr

Pracownicy miejskiego domu pogrzebowego zostali wezwani do strajku we wtorek, zbiegając się z posiedzeniem plenarnym Rady Miejskiej Madrytu, wobec braku planu awaryjnego w obliczu drugiej fali pandemii koronawirusa.

Stolica Hiszpanii nie jest gotowa na wzrost liczby zgonów w związku z pandemia koronawirusa. CC.OO. (Confederacion Sindical de Comisiones Obreras - Konfederacji Związków Zawodowych) komentuje to otwarcie.

W oświadczeniu pisze, że wielce prawdopodobny jest powrót prowizorycznych kostnic, kremacji Madrytczyków setki kilometrów od  miasta czy opóźnienia pochówków.

Przedstawiciele C.C.O.O. wykazują, że rząd Martínez-Almeida nie zagwarantował obiecanego planu awaryjnego, który pozwoliłby „uniknąć ponownego bolesnego i chaotycznego scenariusza”.

Ponadto wyrażają ubolewanie, że obietnica nie przełożyła się na działania polityków, by usprawnić funkcjonowanie państwowych domów pogrzebowych, które podczas pandemii zaczęły podupadać. 

 

Źródło: moncloa.com

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy