Macierewicz: Polska i Węgry bronią swojej suwerenności, a także - praworządności UE

Premier Mateusz Morawiecki i szef węgierskiego rządu Viktor Orban, marzec 2019 r.
Twitter/Kancelaria Premiera

W dzisiejszym wydaniu programu "Pilnujmy Polski" na antenie TV Republika redaktor Ryszard Gromadzki rozmawiał z marszałkiem seniorem Antonim Macierewiczem m.in. o sytuacji Polski w Unii Europejskiej, zwłaszcza w kontekście pomysłu powiązania unijnych funduszy z praworządnością w danym kraju. Czy Brukseli uda się narzucić nam to rozwiązanie?

W tym kontekście dziennikarz TV Republika nawiązał do dzisiejszego wywiadu wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego na łamach "Gazety Polskiej Codziennie", gdzie lider PiS wyraził brak zgody na szantaż polityczny instytucji unijnych wobec Polski, wspomniał również o możliwości weta. - Właściwa reakcja we właściwym czasie? - zapytał redaktor Gromadzki.

– Miałem wrażenie, że to stanowisko wobec weta było dosyć zdecydowanie sformułowane. Dzisiejsze oświadczenie marszałków Sejmu polskiego i węgierskiego potwierdza jednoznaczne, zdecydowane stanowisko, że gdyby próbowano nam narzucić rozwiązanie, które łamie traktaty europejskie, to wtedy będzie weto. Trzeba zdawać sobie sprawę, że ta próba powiązania łamie unijne traktaty. Jest sprzeczna ze wszystkimi dokumentami, które podpisaliśmy i które są normami prawnymi UE - wskazał Antoni Macierewicz.

– Traktuję te słowa bardzo poważnie, bo przecież od dłuższego już czasu mamy do czynienia z narastającym procesem zmierzającym do takiego rozwiązania. Już przy tych rozmowach pana premiera Morawieckiego, dwa miesiące temu, próbowano narzucić nam takie rozwiązanie i gdy udało się zawrzeć kompromis, to później Parlament Europejski przekreślił go, odrzucił. Teraz ta presja idzie dalej - dodał. 

- Musimy uświadamiać sobie, ze to uruchamia również pewne dotychczas podskórnie, tylko przez Polaków dostrzegane, a teraz bardzo brutalnie, jawnie ukazywane tendencje polityków niemieckich, którzy mówią dziś językiem z czasów II wojny światowej: zagłodzimy Węgry, zagłodzimy Polskę - podkreślił polityk. 

– I nie mówi tego osoba będąca na marginesie polityki, tylko osoba z samego przywództwa partii. Bo musimy pamiętać, że w Niemczech mamy teraz do czynienia ze wspólnymi rządami CDU i SPD. W związku z tym jest to w istocie wypowiedź obrazująca tendencje, jakie zaczynają dominować w Niemczech -ocenił marszałek senior. 

– To nie tylko problem zhołdowania Polski, upokorzenia. Sprawa polska, ale również węgierska, to tylko przykłady reakcji wobec państw, które bronią swojej suwerenności, a jednocześnie – praworządności w Unii Europejskiej przed przekształceniem tej wspólnoty w układ federacyjno-państwowy - zauważył.

Źródło: TV Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy