Macierewicz o zamachu na Adamowicza: każdy krok był tu precyzyjnie przemyślany i przygotowany

Artykuł
Telewizja Republika

Ciosy wymierzane w prezydenta były precyzyjne! Napastnik musiał je trenować, on był przekonany, że zabił. Morderca nie uciekał, tylko dobrowolnie się położył – powiedział przewodniczący podkomisji smoleńskiej Antoni Macierewicz, który był nie tylko gościem, ale też współgospodarzem programu „Pilnujmy Polski” w Telewizji Republika. Były minister obrony narodowej rozmawiał z red. Ryszardem Gromadzkim.

W niedzielę wieczorem Adamowicz został zaatakowany nożem w Gdańsku przez 27-letniego Stefana W., który podczas finału WOŚP wtargnął na scenę. Prezydent Gdańska w bardzo ciężkim stanie trafił do szpitala, gdzie był operowany. O śmierci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza poinformowali w poniedziałek po południu doktor Tomasz Stefaniak, dyrektor ds. lecznictwa Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku i minister zdrowia Łukasz Szumowski.

– Trzeba wyrazić solidarność z najbliższymi pana prezydenta, bo to dla nich bardzo trudny czas!

to nie był absolutnie mord polityczny – rozpoczął były minister obrony narodowej.

– Wiele wskazuje, że miał on o wiele inny charakter. Każdy krok był tu precyzyjnie przemyślany i przygotowany – podkreślił. 

– Ciosy wymierzane w prezydenta były precyzyjne! Napastnik musiał je trenować, on był przekonany, że zabił. Morderca nie uciekał, tylko dobrowolnie się położył – dodał.

W programie nawiązano również do deklaracji ze strony Donalda Tuska, który na wiecu poświęconemu pamięci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza powiedział: „Chcę ci dzisiaj, kochany Pawle obiecać, że dla Ciebie i dla nas wszystkich obronimy nasz Gdańsk, naszą Polskę i naszą Europę przed nienawiścią i pogardą.”

– Mam nadzieję, że było to przyznanie się do błędów. Może Donald Tusk zapowiedział, że nie będzie rozsiewał już nienawiści – mówił nam Macierewicz. 

Zobacz najciekawsze wypowiedzi przewodniczącego podkomisji smoleńskiej:

 

Źródło: Telewizja Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy