Lewandowski trafia w Pucharze Niemiec

Artykuł
www.facebook.com/FCBayern

Robert Lewandowski zdobył bramkę dla Bayernu Monachium w wygranym 3:1 meczu drugiej rundy piłkarskiego Pucharu Niemiec przeciwko Hamburgerowi SV. Bawarczycy awansowali do 1/8 finału.

Lewandowski wpisał się na listę strzelców już w siódmej minucie. Po fatalnym podaniu jednego z obrońców gospodarzy do własnego bramkarza piłkę przejął Thomas Mueller i odegrał ją do Polaka, który najpierw trafił w jednego z rywali, ale dobijał już na pustą bramkę.

Krótko przed końcem pierwszej połowy na 2:0 podwyższył Austriak David Alaba, a na 3:0 w 55. minucie trafił Francuz Franck Ribery, który pierwszy raz w tym sezonie znalazł się w wyjściowym składzie Bayernu.

Gospodarzy stać było tylko na zmniejszenie strat w końcówce spotkania, po główce Pierre'a-Michela Lasoggi. Lewandowski grał do 75. minuty.

Tuż przed ostatnim gwizdkiem nie wytrzymał jeden z kibiców, który wbiegł na murawę i uderzył szalikiem Ribery'ego, a następnie pokazał mu obraźliwy gest. Francuz zaczął go gonić, ale szybko opanował nerwy i się zatrzymał. W przepychankę niezadowolonego fana ze służbami porządkowymi wmieszało się kilku zawodników gospodarzy.

Do 1/8 finału awansował również Bayer Leverkusen z rezerwowym Sebastianem Boenischem, który pokonał po remisie 2:2 i rzutach karnych czwartoligowy FC Magdeburg.

Z kolei spadkowicz z ekstraklasy Eintracht Brunszwik poradził sobie na wyjeździe z innym czwartoligowcem Wuerzburger Kickers. Cały wygrany 1:0 mecz w barwach gości rozegrał bramkarz Rafał Gikiewicz.

W kolejnej fazie zagra również rewelacyjnie spisujący się w ekstraklasie, niepokonany dotychczas w tym sezonie zespół Hoffenheim. Tym razem pokonał przed własną publicznością 5:1 FSV Frankfurt, a z ławki rezerwowych gospodarzy spotkanie obserwował Eugen Polanski. Kolejny udany występ zaliczył powołany po raz pierwszy w karierze do kadry Brazylii Roberto Firmino - zdobył dwa gole i asystował przy dwóch innych.

Tego dnia nie było niespodzianek z udziałem drużyn ekstraklasy. Oprócz Bayernu, Bayeru i Hoffenheim, swoje mecze wygrali także piłkarze Freiburga, VfL Wolfsburg i Borussii Moenchengladbach. Ten ostatni zespół wyeliminował Eintracht Frankfurt. Mimo to z Pucharem pożegnało się już dziewięciu przedstawicieli najwyższej klasy rozgrywek.

We wtorek awans wywalczyli w Hamburgu piłkarze Borussii Dortmund. Bez Polaków w składzie pokonali drugoligowy FC Sankt Pauli 3:0. W meczu MSV Duisburg - FC Koeln (0:0, karne 1-4) czerwoną kartkę w drużynie gości otrzymał Sławomir Peszko. W szeregach zespołu z Kolonii wystąpili także Paweł Olkowski (cały mecz) i Adam Matuszczyk (od 95. minuty).

W innych spotkaniach również nie brakowało polskich akcentów. W meczach wyjazdowych Werder Brema wygrał z Chemnitzer FC 2:0 (w drużynie gości grał od 81. minuty Ludovic Obraniak), Hannover 96 Artura Sobiecha (na boisku od 57. minuty) niespodziewanie przegrał z drugoligowym Aalen 0:2, Greuther Fuerth Kacpra Przybyłki (grał w pierwszej połowie) uległ w takim samym stosunku zespołowi FC Kaiserslautern, a VfL Bochum Piotra Ćwielonga (na ławce rezerwowych) przegrał po dogrywce z Dynamem Drezno 1:2.

Źródło: PAP

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy