Leo Messi przeprosił kibiców Barcelony. Kryzys przejdzie do przeszłości?

Artykuł
Leo Messi
twitter/WeAreMessi

- Powinniśmy się zjednoczyć i założyć, że to, co najlepsze, dopiero przed nami - przyznała gwiazda FC Barcelony. Leo Messi udzielił wywiadu, w którym skomentował zamieszanie związane z jego możliwym odejściem podczas tego lata.

Obecne okienko transferowe było dla fanów Barcelony trudnym czasem. Klub z Katalonii po trudnym sezonie musi przejść poważne zmiany, mało kto jednak spodziewał się, że największa z nich może dotyczyć klubowej legendy. Leo Messi, który ewidentnie nie był zadowolony z tego, co działo się w zespole od dłuższego czasu, szukał drogi ucieczki z Camp Nou. 

Argentyńczyk próbował przenieść się do innego klubu, powołując się na klauzulę, która miała uczynić z niego wolnego zawodnika. Jego zdaniem miał prawo do wypowiedzenia umowy do końca sierpnia (z racji przedłużenie sezonu z powodu pandemii koronawirusa), władze klubu nie zgadzały się z interpretacją piłkarza i jego prawników, żądając od potencjalnego nabywcy ogromnej sumy odstępnego. Ostatecznie Messi został w klubie, jednak można domyślać się, że nastroje w szatni nie są zbyt dobre. Barcelona pozbyła się Luisa Suareza, Arturo Vidala i Ivana Rakiticia, wymieniła też Arthura za Miralema Pjanicia. Szkoleniowcem klubu został Ronald Koeman, co także budziło wiele kontrowersji. Okazało się jednak, że sezon świetnie rozpoczął się dla "Dumy Katalonii", która rozbiła Villareal 4:0.

33-letni Argentyńczyk postanowił też zrobić coś, by pomóc w rozwiązaniu trudnej sytuacji. W wywiadzie, którego udzielił katalońskiemu dziennikowi "Sport", tłumaczył to, do czego doszło latem.

- Biorę odpowiedzialność za swoje błędy, i jeśli się one pojawiły, to chodziło mi tylko i wyłącznie o dobro klubu i uczynienie go silniejszym. Ale jeśli te się pojawiały, to tylko dlatego, że zależało mi na poprawie sytuacji w Barcelonie Chcę zakończyć ostatnie nieporozumienia i kłótnie. My, barceloniści, powinniśmy się zjednoczyć i założyć, że to, co najlepsze, dopiero przed nami - powiedział.

- Musimy wierzyć w to, że najlepsze jest dopiero przed nami - dodał. Jaki sezon czeka Barcelonę? Leo Messi będzie stanowił o jej sile przez kolejny rok, starając się poprowadzić klub do sukcesów w trudnym czasie. Czy topór wojenny został tym samym ostatecznie zakopany? Z pewnością pozostał niesmak, w którym większość kibiców widziała błędy sterników klubu, jednak przywiązanie Messiego do klubu także było kwestionowane i może pozostawić rysę na obrazie legendy.

Źródło: polskieradio24.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy