Kuźmiuk: teraz, kiedy wszyscy koalicjanci będą razem w Sejmie unikniemy załatwiania spraw poza urzędem

W programie "W Punkt" wystąpili Zbigniew Kuźmiuk i Mirosław Suchoń
zbigniewkuzmiuk.pl

W pierwszej części programu „W Punkt” Katarzyny Gójskiej wystąpili Zbigniew Kuźmiuk z Prawa i Sprawiedliwości oraz Mirosław Suchoń z Koalicji Obywatelskiej.

Gospodyni programu pytała o nastroje po podpisanym porozumieniu Zjednoczonej Prawicy. Jako pierwszy zabrał głos Zbigniew Kuźmiuk:

- Ważne że mamy to porozumienie, to ono zakreśliło sposób funkcjonowania na najbliższe lata. Do tej pory brak Jarosława Kaczyńskiego w rządzie powodował zawirowania. Teraz, kiedy wszyscy koalicjanci będą razem w sejmie unikniemy niedopowiedzeń i załatwiania spraw poza urzędem – skomentował.

Mirosław Suchoń powiedział z kolei, że „konflikt dotyczył w głównej mierze podziału miejsc w spółkach”:

- Walka musiała się zakończyć bo obsadzone miejsca cieszą zorganizowane grupy, które stoją za każdym liderem. Stan, w którym znajdowała się Polska był niedopuszczalny – rząd zajmował się sam sobą, a obywatele zostali sami. Tak naprawdę była to tylko walka o stołki – osądził.

Kuźmiuk odniósł się do wypowiedzi poprzednika:

- Nie zgadzam się, pan poseł się mija z prawdą. Jest normalne, że debata trwała, ale mówienie, że zabieramy sobie stołki jest tu nie na miejscu.

W rozmowie poruszano też kwestię rurociągu Nord Stream 2.

Źródło: TV Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy