Ks. Lemański ma opuścić parafię w Jasienicy

ma, apu 30-06-2014, 14:48
Artykuł
Ks. Wojciech Lemański

Zakończyła się konferencja kurii warszawsko-praskiej w sprawie ks. Wojciecha Lemańskiego. Duchowny ma opuścić parafię w Jasienicy. Zostanie przeniesiony do Zakładu Neuropsychiatrycznej Opieki Zdrowotnej dla Dzieci i Młodzieży w Zagórzu.

Watykan potwierdził wszystkie decyzje abp. Hosera.

– Chcielibyśmy, żeby ks. Lemański rozpoczął pracę kapelana w Zagórzu jak najszybciej – stwierdził rzecznik kurii. – Oferta ta jest wyzwaniem duszpasterskim i ma szansę zakończyć konflikt. Taki reset i podjęcie obowiązków w nowym miejscu sprzyja pewnej refleksji i podejściu do sprawy po nowemu – dodał.

Ks. Wojciech Lemański nie pojawił się osobiście na konferencji. Rzecznik przyznał, że po trzech próbach udało się skontaktować z księdzem Lemańskim przez telefon, ale nie mógł dziś przybyć na spotkanie.

– Ks. Lemański odwołał dwa spotkania, próbujemy się z nim skontaktować od dwóch tygodni. Do tej pory nie było możliwości, żeby z nim porozmawiać, ale wola spotkania jest – oznajmił Mateusz Dzieduszycki. – Spotkanie abp. Hosera i księdza Wojciecha Lemańskiego jest możliwe. Trzeba wychodzić sobie naprzeciw. Ze strony kurii nie ma żadnych przeszkód, aby podać sobie ręce – dodał.

Arcybiskup Hoser powołał nowego administratora parafii w Jasienicy. Będzie nim Krzysztof Kozyra, ale na dzień dzisiejszy wierni muszą jeździć na msze do innych parafii. Kościół zostanie ponownie otwarty 27 lipca.

Ks. Lemański otrzymał dwie decyzje. Jedną wydano w sprawie zakazu wypowiedzi medialnych i od tej decyzji możliwe jest odwołanie do Trybunału Sygnatury Apostolskiej w ciągu 10 dni. Od nakazu opuszczenia parafii w Jasienicy i posłuszeństwa biskupowi, nie przysługuje żadna droga odwoławcza.

– Ks. Lemański ma nakaz opuszczenia parafii – tak brzmi sentencja. Jak to zinterpretuje? Nie wiem, ale jego obecność w tej parafii nie służy pokojowi między parafianami – skomentował rzecznik kurii.

Ks. Lemański był proboszczem parafii w Jasienicy do lipca 2013 r. Został usunięty z urzędu dekretem abp. Hosera za "brak szacunku i posłuszeństwa biskupowi diecezjalnemu oraz nauczaniu biskupów w Polsce w kwestiach bioetycznych". Kapłan na swym blogu krytykował kościelnych hierarchów, w tym przełożonego - przewodniczącego Zespołu Ekspertów KEP ds. Bioetycznych abp. Hosera – m.in. za dokument bioetyczny episkopatu, przeciwstawiający się: in vitro, aborcji, eutanazji, środkom wczesnoporonnym i antykoncepcji jako zagrożeniom dla człowieka.

Źródło: www.telewizjarepublika.pl, PAP

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy