Kontrofensywa PiS wobec zamiatania afery taśmowej pod dywan

Artykuł
pis.org.pl

Dziś w całej Polsce politycy PiS spotykają się z wyborcami. W planie jest ok 300 spotkań. Wyborcy będą mogli zapoznać się ze specjalnie wydanym biuletynem "Czas na zmiany" dot. afery podsłuchowej.

W tym czterostronicowym wydawnictwie PiS przypomina najbardziej oburzające fragmenty podsłuchanych rozmów prominentnych polityków III RP opublikowanych przez "Wprost" w zestawieniu z obietnicami wyborczymi partii Donalda Tuska i jego kwiecistymi przemówieniami, w których szef rządu odwołuje się do wyższych wartości.

Biuletyn wydano w nakładzie liczącym 180 tys. egzemplarzy. Jest też dostępny w formie elektronicznej na oficjalnej stronie Prawa i Sprawiedliwości.

"Donald Tusk już wiele miesięcy przed wybuchem afery wiedział, że Amber Gold to piramida finansowa. Ostrzegał go przed tym Marek Belka. Skąd o tym wiadomo? To skutek uboczny skandalu, jaki wybuchł po ujawnieniu przez tygodnik „Wprost” nagrań rozmów prezesa NBP z ministrem spraw wewnętrznych" – brzmi początek biuletynu.

Kilka dni temu Jarosław Kaczyński zapowiedział, że jego partia złoży do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez premiera Donalda Tuska. Według prezesa PiS szef rządu wiedział o sprawie Amber Gold, ale nie zawiadomił organów ścigania.

Źródło: pis.org.pl, niezalezna.pl, PAP

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy