Koncert, msza i marsz. PiS rozpoczął obchody Święta Niepodległości

Artykuł

Koncert Chóru Archikatedry Warszawskiej i msza święta w Archikatedrze św. Jana Chrzciciela rozpoczęły w niedzielę wieczorem w Warszawie organizowane przez PiS obchody 95. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. - Polska niepodległości to wyzwanie stojące przed obecnym pokoleniem i trzeba mu sprostać - mówił prezes PiS Jarosław Kaczyński

Obchody Święta Niepodległości PiS połączył z uczczeniem kolejnej miesięcznicy katastrofy smoleńskiej z 10 kwietnia 2010 roku.

Uczestnicy mszy szczelnie wypełnili katedrę. Gromadzili się też przed telebimem na Pl. Zamkowym. Większość miała biało-czerwone flagi. Pojawiły się też transparenty, m.in. z hasłami: "To był zamach", "Polaku, goń Komoruska i Tuska", a także flagi Prawa i Sprawiedliwości.

Po mszy świętej z archikatedry wyruszył Marsz Pamięci pod Pałac Prezydencki; uczestnicy marszu przeszli następnie pod pomnik marszałka Józefa Piłsudskiego, gdzie złożono kwiaty. W tym miejscu odbyło się wystąpienie prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.

 - Czy dzisiaj to święto jest tylko świętem pamięci, ku uczczeniu tych, którzy kiedyś walczyli i
działali, czy przypomnieniem sprawy, która jest żywa do dziś, która ciągle stoi przed nami - sprawy
polskiej niepodległości - mówił Kaczyński. Mówił też o "potężnym froncie, który podmywa podstawy naszego narodu, atakuje naszą tradycję, atakuje rodzinę i Kościół". - Front ataku na polskość, a co za tym idzie - na niepodległość - uważa lider Prawa i Sprawiedliwości.

- Jest też front tych, którzy chcą oddawać naszą suwerenność (...), którzy dążą do tego, by Polska
przestała być suwerennym krajem w jakieś sfederalizowanej Europie - ocenił Kaczyński. - Czy mamy
być skazani na rolę wykorzystywanych peryferii, bo tylko możemy być w tak skonstruowanej Europie -
podkreślił Kaczyński. Jak dodał, ktoś, kto uważa inaczej, "wykazuje skrajną naiwność". - Reguły światowej, europejskiej polityki się nie zmieniły, choć dzisiaj jest bardziej cywilizowana niż przed dziesiątkami lat, silniejsi zwyciężają, przejmują, bywa, że eksploatują - zaznaczył lider PiS. Jak powiedział, sprawa polskiej niepodległości to wyzwanie stojące przed obecnym pokoleniem Polaków. - To wyzwanie, któremu musimy sprostać - zaznaczył prezes Prawa i Sprawiedliwości.

W poniedziałek 11 listopada rano Kaczyński i politycy PiS złożą kwiaty przy warszawskich pomnikach twórców polskiej niepodległości, a także pod pomnikiem kard. Stefana Wyszyńskiego.

Po południu obchody rocznicowe przeniosą się do Krakowa, gdzie przewidziana jest msza św. w Katedrze Wawelskiej, złożenie kwiatów przy grobach marszałka Piłsudskiego oraz pary prezydenckiej Lecha i Marii Kaczyńskich, przemarsz przed Krzyż Katyński i wystąpienie prezesa PiS.

mp, pap, fot. Youtube

Źródło:

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy