Kompromitacja dziennikarza „Newsweeka”. Myślał, że Guns N' Roses jest oburzone tym co się dzieje w Polsce. Okazało się...

Artykuł
Wikimedia Commons

„Wtorek, 3.07 - Pearl Jam: #StrajkKobiet, Czwartek, 5.07 - David Byrne: "Trzymamy za was kciuki", Czwartek, 5.07 - Massive Attack: #WolneSądy, Niedziela, 8.07 - Mick Jagger: "Jestem za stary by być sędzią..." , Poniedziałek, 9.07 - Guns'n'Roses: "What the F%CK is going on Poland?!” – napisał na Twitterze Dariusz Ćwiklak. Dziennikarz „Newsweeka” chciał pokazać jak współcześni artyści wspierają walkę o „praworządność i wolne sądy” w Polsce. Okazało się, że tekst, który zamieściło Guns N' Roses przed koncertem w Polsce jest tradycyjną formułką witającą kraj – oraz że identyczny tekst zespół zamieszczał przed każdym koncertem w innym państwie.

„Wtorek, 3.07 - Pearl Jam: #StrajkKobiet, Czwartek, 5.07 - David Byrne: "Trzymamy za was kciuki", Czwartek, 5.07 - Massive Attack: #WolneSądy, Niedziela, 8.07 - Mick Jagger: "Jestem za stary by być sędzią..." , Poniedziałek, 9.07 - Guns'n'Roses: "What the F%CK is going on Poland?!”

– napisał na Twitterze Dariusz Ćwiklak.

Dziennikarz „Newsweeka” chciał pokazać jak współcześni artyści wspierają walkę o „praworządność i wolne sądy” w Polsce.

Okazało się, że tekst, który zamieściło Guns N' Roses przed koncertem w Polsce jest tradycyjną formułką witającą kraj – oraz że identyczny tekst zespół zamieszczał przed każdym koncertem w innym państwie. 

Prawda szybko wyszła na jaw:

Dziennikarz do tej pory nie usunął tweeta.

Źródło: Twitter

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy