Komorowski komentuje słowa Dudy, których ten nie powiedział

– Jeśli pretendent do roli zwierzchnika sił zbrojnych chce się na poważnie zastanawiać i rozważa tego rodzaju scenariusze, jak wysyłanie żołnierzy polskich na wojnę rosyjsko-ukraińską, to jest tyle samo nie poważny, co groźny – w taki sposób prezydent Bronisław Komorowski skomentował rzekome słowa Andrzeja Dudy na temat pomocy wojskowej dla Ukrainy. Duda jednak nigdy takich słów nie wypowiedział. Odniósł się do słów...jednego z założycieli "Agory", byłego opozycjonisty Zbigniewa Bujaka.

Komorowski określił rzekomą wypowiedź Dudy jako niepoważną, groźną i szkodliwą dla Ukrainy.
Prezydent powtórzył przy tym nieprawdziwe stwierdzenie, że Duda rozważa wysłanie polskich żołnierzy na Ukrainę.
Duda nigdy takich słów nie wypowiedział. Napisał, że gdyby NATO zdecydowało się wysłać na Ukrainę wojsko, to Polska powinna się nad tym dobrze zastanowić.

Po pierwsze jesteśmy w NATO. Po drugie nawet gdyby na prośbę Ukrainy NATO wysyłało tam wojska, to należałoby się nad tym dobrze zastanowić.
— Andrzej Duda (@AndrzejDuda) styczeń 22, 2015

Słowa o tym, że Polska powinna wysłać wojska na Ukrainę powiedział na antenie RMF FM Zbigniew Bujak.
– Jestem zwolennikiem bardzo dalekiego zaangażowania się. Uważam, że jeżeli sformułowaliśmy już brygadę ukraińsko-polsko-litewską, to pytam dlaczego ta brygada nie jest teraz tam na wschodzie. Po to ją przecież formułujemy – mówił Bujak.
Na pytanie, czy widziałby polskich żołnierz walczących w Donbasie, odpowiedział:
– Byłoby fantastycznie, dlatego że wtedy my pokazujemy, że budujemy w tej części Europy głęboki, trwały, strategiczny sojusz, który będzie gwarantem bezpieczeństwa nie tylko naszego ale i Europy – mówił Bujak.