Kłosiński o kłótnie ws. szczytu na Malcie: To od początku była sprawa rządu

Artykuł
Gośćmi Michała Rachonia byli publicysta "Do Rzeczy" Piotr Gabryel oraz redaktor naczelny „Tygodnika Solidarność” Jerzy Kłosiński
Telewizja Republika

– Najpewniej jeszcze dzisiaj wystosujemy list do jednego z państw członkowskich, z prośbą by reprezentowało polskie stanowisko na Malcie – oświadczył dzisiaj Rafał Trzaskowski. – To rząd przygotowywał stanowisko na to spotkanie i to on powinien reprezentować Polskę – komentował tą sytuację w studiu Telewizji Republika redaktor naczelny „Tygodnika Solidarność” Jerzy Kłosiński.

Gośćmi Michała Rachonia byli publicysta "Do Rzeczy" Piotr Gabryel oraz redaktor naczelny „Tygodnika Solidarność” Jerzy Kłosiński. Dziennikarze komentowali m.in. kłótnię ws. unijnego szczytu na Malcie.

Dzisiaj po południu Rafał Trzaskowski ustępujący wiceminister spraw zagranicznych w rządzie PO-PSL, w końcu zajął oficjalne stanowisko ws. spotkania w sprawie uchodźców, które odbędzie się 12 listopada. – Najpewniej jeszcze dzisiaj wystosujemy list do jednego z państw członkowskich, z prośbą by reprezentowało polskie stanowisko na Malcie. Tak naprawdę decyzję podjął pan prezydent. Wczoraj pani premier zwróciła się do pana prezydenta z trzema opcjami. Jedna dotyczyła przesunięcia posiedzenia Sejmu. Druga była ponowieniem apelu, żeby to pan prezydent reprezentował Polskę na tym szczycie. Trzecia dotyczyła poproszenia państwa spośród państw członkowskich, żeby reprezentowało stanowisko Polski – mówił Trzaskowski.

– To od początku była sprawa rządu. To rząd przygotowywał stanowisko na to spotkanie i to on powinien reprezentować Polskę, jest to zupełnie naturalne, ale okazuje się, że od kilku dni jest na ten temat szum w mediach (...) po to by zamieszać – komentował sytuację Jerzy Kłosiński. – Cała Polska zajmuje się bzdurną sprawą, którą można było w prosty sposób rozwiązać, jeśli premier Kopacz nie chciała jechać to można było to na kogoś przerzucić – dodał.

– To na pewno nie ma takiego znaczenia, jakie się temu przykłada, ale prawdą jest, że kwestia uchodźców podzieliła Polaków i to na bardzo nierówne części –podkreślił natomiast Piotr Gabryel. – Większość Polaków jest niechętna i dlatego to jest sprawa bardzo ważna dla Polaków, żebyśmy byli (na szczycie na Malcie -red.) reprezentowani – dodał dziennikarz.


Czytaj więcej:

Petru pisze list do prezydenta. Chce rozpoczęcia pierwszego posiedzenia Sejmu o godz. 8.00

Trzaskowski: Wystosujemy list do jednego z państw członkowskich, z prośbą by reprezentowało Polskę

 

 

 

Źródło: telewizjarepublika.pl

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy