– Barack Obama powiedział wyraźnie, że ten spór powinniśmy rozwiązać sami i to było dla mnie kluczowe, przy współpracy. My zapraszamy opozycję do współpracy, nie zachowujemy się tak, jakbyśmy pozjadali wszystkie rozumy. Niestety opozycja, nie chcąc przekształcić się w opozycję konstrukcyjną, gdyby spojrzeli na notowania, wiedzieliby, że to paliwo już się kończy – powiedziała na antenie Telewizji Republika Beata Kempa.
Gościem Piotra Węża w programie "Prosto w Oczy" była Beata Kempa, szefowa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
"Służby są gotowe do tego, żeby przeprowadzić Światowe Dni Młodzieży bezpiecznie"
Odnosząc się do przygotowań do Światowych Dni Młodzieży, które już niebawem rozpoczną się w Polsce, Beata Kempa przyznała, że wszystkie zadania, które wyznaczył sobie rząd i Kościół, rząd, w kwestii bezpieczeństwa zostały wykonane. – To wszystko po to, żeby zapewnić młodym ludziom bezpieczeństwo. Służby są gotowe do tego, żeby przeprowadzić Światowe Dni Młodzieży bezpiecznie.
W przygotowaniach do ŚDM wzięły udział wszystkie ministerstwa, ale kluczową rolę, w sposób dyskretny, odbywają nasze służby – wskazała szefowa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
Mówiąc o wyciekach dotyczących kwestii bezpieczeństwa, Beata Kempa przyznała, że "narobiło to więcej szkody niż pożytku" – Każdy, kto jest odpowiedzialny, najpierw bada ryzyka, a potem je eliminuje i te ryzyka zostały wyeliminowane – powiedziała Beata Kempa.
"Istotą demokracji jest spór"
Podczas szczytu NATO, prezydent USA Barac Obama powiedział m.in., że przekazał prezydentowi Dudzie "zaniepokojenie związane z pewnymi działaniami oraz impasem wokół Trybunału Konstytucyjnego w Polsce". Beata Kempa odnosząc się do jego przemówienia wskazała, że "istotą demokracji jest spór". – To wie i Barack Obama i Amerykanie, którzy są najstarszą, ponoć najdoskonalszą demokracją – przekonywała. – Ten spór, on nie zależy od rządu, mógł on być już dawno zakończony. Barack Obama powiedział wyraźnie, że ten spór powinniśmy rozwiązać sami i to było dla mnie kluczowe, przy współpracy. My zapraszamy opozycję do współpracy, nie zachowujemy się tak, jakbyśmy pozjadali wszystkie rozumy. Niestety opozycja, nie chcąc przekształcić się w opozycję konstruktywną, gdyby spojrzeli na notowania, wiedzieliby, że to paliwo już się kończy. W tej sytuacji to prezes TK powinien wiedzieć, jak przepisy stosować. Gdyby stosował je perfekcyjnie, nie mielibyśmy żadnego sporu – zauważyła Beata Kempa.
Szefowa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów przypomniała, że "władza ustawodawcza, czyli Sejm pochodzi z woli narodu". – My tę wolę realizujemy, a wymiar sprawiedliwości nie ma zbyt dobrych notowań, jeśli chodzi o społeczeństwo i stąd uważam, że zabieg opozycji, która chce być opozycją totalną, jest chybiony – wskazała.
"Ważne jest, żeby członkowie Komisji Weneckiej uszanowali nasze zdania i naszą suwerenność"
Jeszcze w tym miesiącu Komisja Wenecka ma wydać wstępną opinię ws. ustawy o Trybunale Konstytucyjnym, którą przyjął Sejm. – Jest to gra polityczna, szanuję wszelkie gremia, w tym Komisję Wenecką. Wszelkie opinie Komisji nie są jednak wiążące i nasza różnica zdań nie będzie skutkować jakimiś karami wobec Polski. W tym przypadku jest ważne, żeby członkowie Komisji Weneckiej uszanowali nasze zdania i naszą suwerenność (...). Komisja Wenecka ubiega fakty, weszła tu w grę tylko i wyłącznie duża polityka, która funkcjonuje na poziomie i Unii Europejskiej, i światowym – powiedziała Beata Kempa. – Trzeba reformować kraj i to jest najważniejsze, w tym również wymiar sprawiedliwości – zakończyła.
Źródło: Telewizja Republika
