Kempa o ideologii LGBT: chodzi o podmycie fundamentów ludziom młodym

Artykuł
Telewizja Republika

W ostatnim tygodniu doszło do groźnych sytuacji. Próbowano zakneblować debaty na temat szkodliwości gender. Jak wygląda współczesny homoterror? O tym był dzisiejszy odcinek programu "Koniec systemu", w którym red. Dorota Kania rozmawiała z Beatą Kempą, eurodeputowaną Zjednoczonej Prawicy.

– Odkąd jesteśmy w PE doświadczamy nieustannych ataków na Polskę ze strony przedstawicieli środowisk LGBT. Zastanawiam się czy naprawdę nie ma w Europie innych problemów, jak Brexit czy kwestia migracji. (…) Kwestia ataków na Polskę nie może zostać przemilczana, tym bardziej że przytaczane są fakty i przykłady niezgodne z prawdą. Nie ma posiedzenia w Brukseli abyśmy nie słyszeli kolejnych ataków na nasz kraj, a także ekspansji ideologii gender – zarówno w debacie publicznej jak i w dokumentach – co jest niezwykle groźne, ponieważ szereg dokumentów jest opatrzonych zapisami, które mają wzmacniać hasła ideologii gender i środowisk LGBT. O tym chcieliśmy rozmawiać w Polsce – wyjaśnia nam Beata Kempa. 

– Na uniwersytetach powinno się szanować wolność słowa, wolność przekonań, powinno się pozwolić studentom na swobodne rozeznanie bez ukierunkowywania tych młodych ludzi. Oni mają daleko szersze horyzonty niż się niektórym wydaje. Dlaczego by nie zaproponować spokojne, merytorycznej z udziałem ekspertów debaty otwartej? My taką debatę zaproponowaliśmy właśnie na UJ w Krakowie. Zaprosiliśmy na tę debatę, ale niestety UJ uniemożliwił nam tego typu debatę. Tutaj chodziło o umożliwienie dyskusji studentom, którzy nie tylko mają za zadanie odtwórcze przyswajanie wiedzy, ale przede wszystkim tutaj mogliby twórczo dyskutować na temat zjawiska, które w naszej ocenie jest groźne. (…) Dla mnie jest to niezgodne z duchem wolności nauki, ponieważ odpowiadając nam stwierdzili, że to co my chcieliśmy zrobić na uniwersytecie to działalność polityczna. Przepraszam bardzo, ale jeżeli my mamy rozmawiać o ideologii LGBT i gender to co to znaczy działalność polityczna? To dość infantylne uzasadnienie – podkreśliła eurodeputowana Zjednoczonej Prawicy.

– Ta ideologia dotyczy szczególnie osób młodych. Naszych fundamentów co do wartości i wiary już nikt nie podmyje. W tym szaleństwie jest inna metoda – podmycie fundamentów ludziom młodym tak, aby w przypadku problemów nie mogli się do czegoś odwołać i wrócić. To jest niezwykle groźne i chcieliśmy to pokazać. Oczywiście, że każdy ma prawo do swobodnego myślenia, ale niestety uniemożliwienie tego uważam za kolejny akt, który działa przeciwko tym młodym ludziom. Każdy kto wczyta się w założenia tej ideologii musi zdawać sobie sprawę z tego, jak ona jest zgubna i jakie mogą być jej skutki – tłumaczyła.

"Nie jest możliwe wpisanie w polskim akcie stanu cywilnego zamiast ojca dziecka – rodzica, który nie jest mężczyzną; byłoby to sprzeczne z podstawowymi zasadami porządku prawnego w Polsce" – wynika z uchwały siedmiorga sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego.

– Moim zdaniem możemy się w tej sprawie spodziewać protestów w UE. Jesteśmy na to przygotowani. Ja zapoznałam się z orzeczeniem sądowym, chcę podziękować sędziom i pogratulować – powiedziała Kempa. 

Zaznaczyła, że ci sędziowie pochylili się nad najważniejszą wartością jaką jest dobro małoletniego dziecka. – Oni pokazali, że dziecko to nie jest kołek w płocie, który można sobie wynająć tylko dla zaspokojenia własnego ego, ale przede wszystkim jest to wartość, o którą wszyscy powinniśmy dbać – dodała.

 

Źródło: Telewizja Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy