Jakubas nie wyklucza pozwu przeciw Sienkiewiczowi

Artykuł
Zbigniew Jakubas, współwłaściel Mennicy Polskiej
Telewizja Republika

– Nasi prawnicy pracują nad tym. W ciągu trzech dni będę miał przez nich przedstawioną rekomendację w tym zakresie – zapowiada Zbigniew Jakubas, współwłaściciel Mennicy Polskiej, wymieniany w opublikowanej przez tygodnik "Wprost" rozmowie między prezesem NBP Markiem Belką i ministrem spraw wewnętrznych Bartłomiejem Sienkiewiczem.

O rozważaniu wystąpienia z pozwem przeciw Sienkiewiczowi Jakubas poinformowała w programie "Piaskiem po oczach" na antenie TVN 24.

"Trzeba mu powiedzieć, jak można go bardziej okraść"

Na ujawnionych przez "Wprost" taśmach Sienkiewicz i Belka rozmawiają m.in. o tym że państwo nie wykorzystuje argumentów, które ma, by doprowadzić do porządku polskich milionerów. Szef NBP wspomina o negocjacjach w sprawie bicia nowych, tańszych monet i negocjacjach z Jakubasem. Jesteśmy wobec trudnych negocjacjach z człowiekiem, który już uważa, żeśmy go okradli – mówi Belka, na co Sienkiewicz mu odpowiada: "To trzeba mu powiedzieć, jak można go bardziej okraść".

Myślę, że on to wszystko wie, ale zdaje się, że on jest przyzwyczajony do tego, że jak ma partnera państwowego, to znaczy, że ma cipę przed sobą, a on sam gra twardych ludzi. Jemu wszystko wolno, a państwowemu nic nie wolno. My musimy dbać o pewne zasady, a on w ogóle zasad nie przestrzega. Z tym że w końcu tę pałę ma to państwo. I tu trzeba ścisłej współpracy, z tą pałą – stwierdza prezes NBP.

Sienkiewicz odpowiada na to, że państwo nie działa, bo poszczególne instytucje nie umieją ze sobą współpracować.Tam, gdzie państwo działa jako całość, ma zdumiewającą skuteczność. Tylko jakoś nikt nie chce z tego korzystaćdodaje szef MSZ.

"Szykany" kosztowały Mennicę 0.5 mld zł

Zdaniem Jakubasa, Sienkiewicz i Belka rozmawiali o bardzo konkretnych działaniach, a to, co poruszyli w rozmowie, zostało zrealizowane poprzez działania różnych służb na jego niekorzyść.

– Minister miał narzędzia. Posługiwał się tymi służbami, które mu podlegają i nie tylko tymi. Do tego jeszcze wykorzystywał wywiad skarbowy – mówił współwłaściciel Mennicy Polskiej, dodając, że "to jest dostosowanie środków do potrzeb".

Wyjaśni, że jednym z takich działań na niekorzyść Mennicy było zablokowanie zwrotu VAT.Mniej więcej od czerwca zeszłego roku nastąpił przełom, kiedy urzędnicy dwoją się i troją, żeby tego VAT-u nie zwrócić tłumaczył. Wyliczył, że spółka w wyniku tych "szykan" straciła na wartości ponad 0,5 mld zł.

To nie Falęta stoi za nagraniami

Jakubas nie wierzy również, że za nagraniami stoi podejrzewany biznesmen Marek Falenta. Nie znam takiego biznesmena, który byłby na tyle samobójcą, żeby rozpętać taką wojnę. Co osiągnąłby Falenta czy ktoś inny? (...) Trzeba być szaleńcem lub wariatem, żeby coś takiego zrobić i pójść z tym jeszcze do mediów – mówił.


CZYTAJ RÓWNIEŻ: Jakubas: Czuję się szykanowany

Źródło: tvn24

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy