Idziemy na 400 tysięcy urodzeń w 2017 r.!

Zbigniew Kuźmiuk 06-07-2017, 19:39
Artykuł
shutterstock.com

– W ostatnich dniach pojawiły się w mediach alarmistyczne artykuły o tym ,że rząd premier Beaty Szydło, pomylił się aż dwukrotnie w szacowaniu wydatków na program Rodzina 500 plus w roku 2017 – pisze Zbigniew Kuźmiuk, poseł PiS.

Wydatki na ten program szacowane w budżecie na 2017 na kwotę 23,1 mld zł mają ostatecznie pochłonąć 24,5 mld zł w związku z większą niż szacowano liczbą tzw. pierwszych dzieci, a także wyraźnie większą niż przewidywano liczbą nowych urodzeń.

Okazuje, że według najbardziej optymistycznych prognoz GUS przygotowywanych już po wprowadzeniu programu Rodzina 500 plus, w 2017 roku miało się urodzić niewiele ponad 378 tysięcy dzieci, obecne prognozy resortu rodziny oparte na urodzeniach z ostatnich 5 miesięcy, przewidują, że tych urodzeń może być nawet 400 tysięcy.

Można więc wnioskować, że realizacja programu Rodzina 500 plus spowodowała, że nowych urodzeń będzie, aż o ponad 22 tysiące więcej niż przewidywał GUS już po uruchomieniu tego programu.

Przypomnijmy tylko, że do końca 2016 roku z programu Rodzina 500 plus zostało wypłacone ponad 17,6 mld zł, czyli o 0,6 mld zł więcej niż wcześniej przewidywano w budżecie państwa, ponieważ zostało nim objęte aż 1,6 mln „pierwszych” dzieci (500 zł przysługuje takim dzieciom, jeżeli miesięczne dochody na członka rodziny nie przekraczają 800 zł, a w przypadku dziecka niepełnosprawnego 1200 zł na osobę).

Z programu na koniec 2016 roku korzystało już 3,8 mln dzieci i w związku z tym poprawia on znacznie sytuację materialną rodzin wychowujących dzieci, ponieważ zmniejsza się wyraźnie ilość takich rodzin obejmowanych pomocą społeczną.

Programem na koniec 2016 roku było objętych 55% wszystkich dzieci do 18 roku życia, przy czym w gminach wiejskich było to aż 63% dzieci, w gminach miejsko-wiejskich 58% dzieci i w gminach miejskich 48% dzieci, co tylko potwierdza, że do tej pory najwięcej wielodzietnych niezamożnych rodzin funkcjonowało w środowisku wiejskim.

Z kolei minister Rafalska mówiła o sukcesie programu Rodzina 500plus nie tylko, jeżeli chodzi o redukcję wręcz do zera skrajnego ubóstwa w rodzinach wychowujących dzieci, ale także pozytywnym oddziaływaniu tego programu na wzrost liczby urodzeń w naszym kraju.

Według już oficjalnych danych w roku 2016 urodziło się o ok. 17 tysięcy dzieci, więcej niż w roku poprzednim, a w roku 2017 spodziewamy się przekroczenia zaczarowanej granicy 400 tysięcy urodzeń rocznie.

Jeżeli tendencje z miesięcy listopad, grudzień poprzedniego roku, a także od stycznia do maja tego roku się utrzymają, to w roku 2017 liczba urodzeń może przekroczyć wspomniane 400 tysięcy, co byłoby wręcz jeszcze niedawno nieprawdopodobnym rekordem na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat.

Minister Rafalska mówiła także, że pierwszy raz od wielu lat, rodziny wielodzietne w miastach i na wsi, stać na zakup nowej odzieży i obuwia dla dzieci, wyposażenia w przybory szkolne, a także na wspólny wyjazd, na chociaż krótkie wakacje, a obecnie ferie zimowe, poza miejsce swojego stałego zamieszkania.

W roku 2016 zniknęły z oferty banków i instytucji pożyczkowych reklamy kredytów i pożyczek na wyprawkę szkolną dla dzieci, co oznacza, że także w ocenie tych instytucji program Rodzina 500 plus w znaczący sposób poprawił sytuację materialną szczególnie rodzin wielodzietnych.

Minister Rafalska zaprzeczała także informacjom, że pieniądze wypłacane rodzinom w ramach programu Rodzina 500plus są marnotrawione, nic takiego nie ma miejsca, nie ma również mowy o negatywnym wpływie tego programu na rynek pracy, szczególnie kobiet.

Jak podsumowała program Rodzina 500 plus ma także ważny aspekt psychologiczny, dzięki niemu następuje odbudowywanie więzi rodzinnych i społecznych, a w rodzinach wychowujących dzieci w tym w szczególności tych wielodzietnych, wzrasta poczucie godności, wysokiej samooceny, zaradności i bezpieczeństwa.

Alarmistyczne medialne teksty podkreślające niedoszacowanie programu Rodzina 500 plus, tak naprawdę ,są niesłychanie optymistyczne, bo jak się okazuje, program ten powoduje tak znaczący przyrost nowych urodzeń, że GUS nawet w najbardziej optymistycznych prognozach, go nie przewidywał.

 

Źródło:

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy