Horała: fundusz nie jest manną z nieba, która na Polskę spadnie i powinniśmy się z niej tylko cieszyć

pixabay.com/Photo Mix

Gośćmi programu “Polityczna Kawa” byli wiceminister infrastruktury Marcin Horała i Jan Filip Libicki (PSL - Koalicja Polska).

- Deklaracja interpretacyjna będzie szła w kierunku, o którym mówi premier Gowin i będzie napisana tak niejasnym językiem, że Komisja Europejska powie, że nie zgodziła się na żadne ustępstwa w sprawie praworządności, a premier Morawiecki powie, że wyszedł z tego zwycięsko - powiedział Libicki.

- To się skończy deklaracją interpretacyjną, którą każda strona będzie interpretowała na swoją korzyść. Finalnie nie skończy wetem i to będzie bardzo pozytywnym rozwiązaniem. Weto byłoby czymś bardzo niedobrym - dodał polityk.

- Sam fundusz nie jest manną z nieba, która na Polskę spadnie i powinniśmy się z niej tylko cieszyć, to jest wyraz naszej solidarności europejskiej - stwierdził Marcin Horała.

- To jest ten aspekt, w którym więcej dokładamy do Unii, niż bierzemy, bo ten dług moglibyśmy sami wykreować, nawet jak patrzymy na wyniki budżetu państwa za ten rok, to one są lepsze niż mogłoby się wcześniej wydawać - powiedział Marcin Horała. 

- Jeśli jakieś uprawnienia w traktacie nie zostały państwom odebrane, to one zostają w państwach członkowskich - podsumował wiceminister infrastruktury.

Źródło: TV Republika

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy