Holland do Brytyjczyków: Jestem na was wściekła!

Artykuł
Zdj. Martin Kraft [CC BY-SA (https://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0)], Wikimedia Commons

Polska reżyser Agnieszka Holland, w ostatnim czasie znana głównie z ataków na rząd Prawa i Sprawiedliwości, wystosowała ostry „List do Brytyjczyków” opublikowany w dzienniku „The Guardian”.

Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar opublikował tekst na swoim profilu na Twitterze. Jak pisze Holland w liście zatytułowanym „Do widzenia”, proeuropejscy obywatele Unii Europejskiej wielokrotnie apelowali do Wielkiej Brytanii, aby pozostała we Wspólnocie, nawet pomimo jednoznacznego wyniku referendum z 2016 r.

– Nasze przesłanie brzmiało: „Kochamy was, jesteście dla nas ważni, jesteśmy społecznością”. Jednak ta kampania nie spotkała się z odpowiednią reakcją, a kiedy naród brytyjski wybrał niechlujnego narcyza na premiera, którego jedyną ambicją było wskoczenie w niepewność, stało się jasne, że była to tylko iluzja- czytamy w tekście reżyserki.

– Obawiamy się zmian, których nie jesteśmy w stanie przyjąć, a ten strach rodzi agresję, nienawiść i ucieczkę od wolności- diagnozuje autorka felietonu.

– Drodzy brytyjscy przyjaciele, naprawdę myślicie, że ocalicie swoje zwyczaje, tradycję oraz dawno utraconą przeszłość, zamykając się w słoiku? Musicie wiedzieć, że to tylko złudzenie- podkreśla Agnieszka Holland, zadając Brytyjczykom kolejne pytania:

– Czy naprawdę wierzycie, że odwrócenie się od kontynentu powstrzyma katastrofę ekologiczną, fale migrantów, sztuczną inteligencję, rewolucję internetową lub aspiracje kobiet? Czy wierzycie, że globalizacja i nieskrępowany kapitalizm, zdominowany przez Chiny lub USA Trumpa, da wam więcej zamożności i suwerenności niż przynależność do wspólnoty Europejczyków, która jest w stanie osiągnąć wszystko przez współpracę? Unia Europejska miała nas zaszczepić przeciwko pokusie powrotu do mrocznych czasów, które widzieliśmy w XX wieku. I przez wiele lat to działało. Nie jest wam wstyd, że jesteście pierwszymi, którzy odsuwają się od nadziei?- czytamy w felietonie na łamach „The Guardian”.

Holland pisze na koniec, że nie może Wielkiej Brytanii życzyć powodzenia.

– Jestem na Was wściekła. Naprawdę Was lubię, krajobraz, ogrody i wrzosowiska; Waszą historię, kulturę i sztukę. Ale jestem przekonana, że popełniacie błąd, za który przyjdzie nam wszystkim zapłacić- podsumowała.

Owszem, źle się stało, że doszło do brexitu, że projekt, jakim jest Unia Europejska, uległ takiej degradacji i tak bardzo odszedł od początkowych wartości. Z drugiej jednak strony, powinna być to cenna lekcja dla Brukseli, a nade wszystko- Agnieszka Holland, która jest wielką zwolenniczką wolności i demokracji, powinna uszanować demokratyczny wybór Brytyjczyków, którzy w referendum opowiedzieli się za opuszczeniem UE. 

 

Źródło: TVP, media

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy