Hejt wobec Joanny Lichockiej. Posłanka składa pozew

Artykuł
Fot. PAP/Piotr Polak

Joanna Lichocka złożyła prywatny akt oskarżenia przeciwko Marcinowi Mycielskiemu i Bartoszowi Kramkowi, którzy zorganizowali w internecie kampanię mającą na celu zabranie funduszy na publikację billboardów. Zwierały one wizerunek posłanki wraz z opisem sugerującym, że "jej gest" wymierzony był w kierunku osób cierpiących na choroby nowotworowe.

Mecenas posłanki Hubert Kubik poinformował, że prywatny akt oskarżenia dotyczy pomówienia Joanny Lichockiej m.in. za pomocą środków masowego komunikowania".

Wyjaśnił, że rzecz dotyczy kampanii mającej na celu zebranie funduszy na publikację różnego rodzaju billboardów, w tym zawierających wizerunek pani poseł wraz z nieprawdziwym, wprowadzającym w błąd opisem".

- Sugerującym, że po pierwsze pani poseł wybrała dofinansowanie TVP zamiast przeznaczenia tych środków na leczenie osób chorujących na nowotwory, a po drugie, że jej gest wymierzony był w kierunku osób cierpiących na tę chorobę - zaznaczył mecenas.

Dodał, że pomówienie dokonane za pomocą środków masowego komunikowania podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku".

Internetowy hejt wobec  posłanki. 

W lutym zeszłego roku Sejm opowiedział się przeciwko uchwale Senatu o odrzucenie nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji oraz ustawy abonamentowej, która zakładała rekompensatę w wysokości 1,95 mld zł w 2020 r. dla TVP i Polskiego Radia. Po tym głosowaniu media społecznościowe obiegło zdjęcie posłanki Joanny Lichockiej, na którym widać, jak posłanka trzyma wyciągnięty w górę środkowy palec.

Lichocka zapewniała wówczas, że nie wykonała wulgarnego gestu. Posłanka przeprosiła wszystkich, którzy poczuli się urażeni tymi wydarzeniami.

Po tych wydarzeniach na ulicach polskich miast pojawiły się billboardy i plakaty z posłanką Lichocką.

Źródło: PAP

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy