Grecja wciąż bez prezydenta

Artykuł
Flickr.com/fdecomite/CC

Grecki parlament nie zdołał wybrać w drugiej turze prezydenta kraju. Według wstępnych szacunków ponad 100 z 300 deputowanych nie poparło kandydata przedstawionego przez rząd, byłego komisarza UE Stawrosa Dimasa.

 Porażka oznacza, że trzecia i ostatnia tura głosowania odbędzie się w poniedziałek, 29 grudnia. Tym razem wystarczy większość 180 deputowanych głosujących na "tak", zamiast 200 jak w dwóch pierwszych rundach.

Kierowana przez premiera Antonisa Samarasa koalicja ma w 300-osobowym parlamencie 155 mandatów. Pierwsza tura wyborów odbyła się 17 grudnia.

W razie kolejnego fiaska parlament zostanie rozwiązany i pod koniec stycznia lub na początku lutego odbędą się wybory parlamentarne.

W sondażach prowadzi lewicowa partia SYRIZA, która chce rezygnacji z międzynarodowego programu pomocowego dla Grecji oraz towarzyszących mu restrykcji budżetowych.

Źródło: pap

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy