GPC: Zdrajca atakuje bohatera

Artykuł
GPC

Lech Wałęsa w skandaliczny sposób zaatakował Kornela Morawieckiego w dzień po jego pogrzebie. – Lech Wałęsa vel „Bolek” atakuje Kornela Morawieckiego z zawiści, bo ten nigdy komunistom się nie sprzedał – skomentował sprawę Adam Borowski.

 

Podczas konwencji programowej Koalicji Obywatelskiej w Warszawie Lech Wałęsa postanowił bezpardonowo zaatakować śp. Kornela Morawieckiego, którego pogrzeb odbył się dzień wcześniej. – Robią z niego bohatera, a on w środku, stan wojenny, atakują nas, a on kozak zakłada Solidarność Walczącą. Co to było? Zdrada! Zdrajca. Taka jest prawda, ale wybaczmy mu. Nie mówiłem o tym, bo wiedziałem, że niedużo potrafi. Olaliśmy to – powiedział były prezydent. Wypowiedzi te zostały ciepło przyjęte przez polityków Koalicji Obywatelskiej i innych zgromadzonych ludzi, którzy gorąco oklaskiwali wystąpienie Wałęsy.

Lider Platformy Obywatelskiej Grzegorz Schetyna, który w przeszłości należał do Solidarności Walczącej, w dzień śmierci Kornela Morawieckiego wspominał go na Twitterze. „Odszedł Kornel Morawiecki, twórca i legenda Solidarności Walczącej. W latach 80. uczył mnie konspiracji i walki o wolną Polskę. Cześć i chwała Jego pamięci” – pisał wtedy


Więcej w poniedziałkowej "Codziennej".

Czytaj także:

Obrzydliwy atak Wałęsy na śp. Kornela Morawieckiego podczas konwencji KO. "To zdrajca. Myślał, że zakozaczy. Olaliśmy go"

Źródło: ADRIAN SIWEK / Gazeta Polska Codziennie

Komentarze
Zobacz także
Nasze programy